Pensje w Polsce rosną. Czy zarabiasz tyle samo? Nowe dane GUS

W lipcu 2025 roku przeciętne wynagrodzenie w polskim sektorze przedsiębiorstw wynosiło prawie 9000 zł brutto. W porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, średnie wynagrodzenia były wyższe o prawie 8%. Choć wzrost ten przewyższał wzrost cen w sklepach, był on niższy od prognoz ekonomistów.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne | Zdjęcie: SvitlanaRo / Shutterstock

Zaledwie dwanaście miesięcy wcześniej średnie wynagrodzenia w Polsce rosły w tempie dwucyfrowym. Choć obecna sytuacja nie jest już tak korzystna, wzrost wynagrodzeń w ujęciu rok do roku o 7,6% odnotowany w lipcu pozostaje znacznie powyżej wskaźników obserwowanych w większości krajów europejskich. Według czwartkowego komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), przeciętne wynagrodzenie w firmach zatrudniających co najmniej dziesięć osób wyniosło 8905,63 zł brutto .

Poziom płac również wzrósł w porównaniu z danymi z poprzedniego miesiąca. Dla porównania, przeciętne wynagrodzenie brutto w czerwcu 2025 roku wyniosło 8882 zł. Było to niewiele poniżej szczytu osiągniętego w marcu 2025 roku, kiedy to średnia krajowa osiągnęła 9055 zł.

Jak te najnowsze statystyki wypadają w porównaniu z oczekiwaniami? Wynik jest wyraźnym rozczarowaniem. Konsensus prognoz analityków przewidywał wzrost płac o 8,6% – przekraczając rzeczywistą wartość o cały punkt procentowy.

Wzrost płac nieco zwalnia, ale inflacja spada szybciej, o czym świadczy lipcowy wskaźnik 3,1%. Odejmując tę wartość inflacji od nominalnego wzrostu płac, otrzymujemy realny roczny wzrost płac.

Średnia pensja w Polsce. Ile netto?

Należy podkreślić, że dane dotyczące wynagrodzeń podawane przez GUS są wartościami brutto. Po odliczeniu obowiązkowych składek i podatków, typowy dochód netto polskiego pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę jest znacznie niższy. W lipcu wynosił on około 6400 zł.

Około 1220 zł przeznaczane jest na składki na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i chorobowe). Dodatkowo 690 zł z tej kwoty brutto trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), a 590 zł stanowi zaliczka na podatek dochodowy.

Istotną kwestią jest, że statystyki GUS obejmują wyłącznie przedsiębiorstwa średnie i duże , a konkretnie te zatrudniające dziesięć i więcej osób. Firmy zatrudniające mniej niż dziesięć osób są pomijane. Wykluczeni są również pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o dzieło. Uwzględnienie tych grup skutkowałoby obniżeniem średniej płacy.

Dane dotyczące wynagrodzeń opublikowane w czwartek wskazują na łączną liczbę 6 431 800 osób zatrudnionych w sektorze korporacyjnym . Zatrudnienie spadło o prawie 4000 w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ujęciu rocznym liczba stanowisk była niższa o 0,9% – nieco gorszy wynik niż przewidywali ekonomiści, którzy prognozowali spadek o 0,8% (zgodny z czerwcowym).

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Śledź nasze aktualności w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *