Marka Burberry stała się dla inwestorów interesującym kąskiem. W ostatnich miesiącach nie radzi sobie ona najlepiej. Jej oferta nie wzbudza nadmiernego zainteresowania wśród konsumentów, a niedawne tąpnięcie w wycenie walorów wyłącznie potwierdziło słabnącą pozycję luksusowego sprzedawcy. Wartość spółki zmalała, aczkolwiek dziedzictwo omawianego biznesu nieprzerwanie rozbudza wyobraźnie. Przed rozpoczęciem poniedziałkowej sesji akcje Burberry niespodziewanie zdrożały. Czy to efekt plotki dotyczącej potencjalnego zakupu marki przez Moncler?
Akcje Burberry – podsumowanie ostatnich notowań
We wrześniu bieżącego roku akcje Burberry zbliżyły się do minimów wyrzucających spółkę z FTSE 100. Ich najniższa wartość z ostatnich 52. tygodni to 555,61 GPX, podczas gdy najwyższa (odnotowana jeszcze w 2023 roku) wyniosła 1750 GPX. Na niezadowalające wyniki spółki znaczący wpływ mają jej raporty finansowe, będące przełożeniem nie tylko decyzji jej kierownictwa, co do proponowanej oferty. Mają one również związek z sytuacją na głównych rynkach zbytu marki, czego doskonałym przykładem są Chiny. Niegdyś to one napędzały sprzedaż luksusowego giganta. Obecnie obserwowane załamanie gospodarcze w Państwie Środka bezpośrednio przekłada się na gorsze nastroje wokół Burberry.
W poniedziałek, przed godziną 13:00, walory notowanej na londyńskiej giełdzie spółki Burberry drożeją o 4,75 proc. do 850,60 GBX. Oznacza to, że w ciągu ostatniego miesiąca akcje giganta zyskały blisko 30 proc. I choć jest to wynik godny podkreślenia, warto spojrzeć na niego długofalowo. Na przestrzeni sześciu miesięcy straciły one 26 proc., od początku stycznia blisko 40 proc., a w okresie zeszłych pięciu lat aż 60 proc. Co więc oznacza ten delikatny wzrost? Analitycy sądzą, że może to być reakcja kursu na plotki dotyczące kupna Burberry przez spółkę Moncler.
Przeczytaj również: Ciekawi Cię, która marka jest obecnie tą najmodniejszą? Ranking Lyst prezentuje
Burberry na sprzedaż? Jest zainteresowany kupnem
Jak donosi Fashion Network pojawił się potencjalny nabywca marki Burberry. Według medialnych doniesień jest nim spółka Moncler. I choć nieznane są żadne szczegóły potencjalnej transakcji, jasne jest to, że byłaby to interesująca konfiguracja. Szczególnie mając na uwadze przejęcie przez włoskiego giganta brandu Stone Island oraz jego ogólną specjalizację w kategorii odzieży wierzchniej. Ponadto obydwie marki kojarzone są z charakterystycznymi luksusowymi liniami, co w połączeniu mogłoby wzmocnić prowadzone biznesy nadając ich ofertom dodatkowej siły.
Od miesięcy w przestrzeni publicznej krążą również plotki o potencjalnym zainteresowaniu Burberry przez konglomerat LVMH. Zdaje się, że w przypadku brytyjskiego brandu saga dotycząca fuzji i przejęć jest dopiero na początkowym etapie pisania swojej historii. Niewątpliwie warto się w nią wczytywać.
Zdjęcie główne: Spotlight
