AliExpress tymczasowo w Warszawie – gdzie i jak długo?

Przelotny sklep AliExpress w Warszawie. Fotografia odnosi się do chińskiej platformy, która zapoczątkowała tego rodzaju sprzedaż w stolicy Polski – smartfon spoczywa na drewnianej powierzchni. Na jasnym ekranie logo AliExpress.

AliExpress sprawdza nowy model w sercu Warszawy – Smart Living Pop-Up Store. Okazjonalna przestrzeń, funkcjonująca w dwóch miejscach na początku listopada, ma na celu poprawę reputacji platformy i przybliżenie jej do polskich nabywców. Równocześnie rozwój potentata następuje w momencie narastających obaw odnośnie jakości i bezpieczeństwa wyrobów, które od dawna spotykają się z krytyką w Europie.

Polecane wideopodkasty:

W tym materiale dowiesz się o:

  • tym, jak prezentuje się tymczasowy sklep AliExpress w Warszawie,
  • przyroście ilości polskich sprzedających na platformie,
  • niebezpiecznych produktach stwierdzanych w testach BEUC i UE,
  • protestach przeciw Shein we Francji i ich znaczeniu dla rynku,
  • tym, dlaczego aktywności offline AliExpress nie likwidują problemów z jakością i bezpieczeństwem

Przelotny sklep AliExpress w Warszawie – dwie lokalizacje w ramach Festiwalu Zakupów

AliExpress uruchomił w Warszawie Smart Living Pop-Up Store. Przestrzeń jest otwarta od 10 do 14 listopada w Centrum Handlowym Promenada. 11 listopada zainaugurowano też przestrzeń przy Pałacu Kultury i Nauki. Osoby odwiedzające mogły wypróbować sprzęt od firm takich jak Ilife czy Tineco, a transakcje realizowano za pośrednictwem aplikacji.

Dla AliExpress, platformy działającej w Polsce głównie w otoczeniu online, to metoda na zredukowanie dystansu z klientem. Jest to także sposobność na wykreowanie bardziej solidnego wizerunku segmentu smart home, który w ostatnich latach stał się jednym z podstawowych obszarów sprzedaży.

Rosnąca liczba polskich sprzedawców na AliExpress

Warszawski tymczasowy sklep jest elementem szerszej strategii AliExpress, w której polscy sprzedawcy odgrywają coraz istotniejszą rolę. W ciągu minionych dwunastu miesięcy liczba aktywnych lokalnych sprzedawców zwiększyła się pięciokrotnie.

Zgodnie z deklaracjami platformy już w roku 2026 aż 50% sprzedaży realizowanej w Polsce ma pochodzić od dostawców krajowych. Lokalne propozycje mają usprawniać czas dostarczenia i ograniczać przeszkody zakupowe, jednocześnie wzmacniając reputację platformy na europejskim rynku.

Zobacz: Toksyczne ubrania z Temu, Shein i AliExpress

Jakość towarów na chińskich platformach wciąż pozostaje kwestią sporną

Warszawski pop-up nie zmienia faktu, że AliExpress od lat boryka się z poważnymi obiekcjami dotyczącymi bezpieczeństwa oferowanych produktów. W badaniach organizacji BEUC dowiedziono, że więcej niż 60% artykułów nabywanych na platformach takich jak AliExpress nie spełnia standardów unijnych. Wśród nich pojawiły się ładowarki grożące porażeniem prądem czy zabawki zawierające toksyczne substancje.

Komisja Europejska niejednokrotnie podkreślała także systemowy problem z usuwaniem nielegalnych i niebezpiecznych produktów. Przelotny sklep AliExpress w Warszawie może polepszać wizerunek marki, ale nie eliminuje fundamentalnych niedociągnięć w kontroli asortymentu dostępnego w internecie.

Sprawdź również: AliExpress tonie w podróbkach. Komisja Europejska pragnie z tym walczyć

Shein w Paryżu, AliExpress w Warszawie

Warto zaznaczyć, że przelotny sklep AliExpress w Warszawie ma miejsce w okresie gwałtownego sprzeciwu wobec innego chińskiego giganta e-commerce. We Francji do pierwszego fizycznego sklepu Shein w Paryżu ustawiają się długie kolejki. Jednocześnie nasilają się protesty, zarzuty dotyczące jakości, nadużyć i oferowania produktów niezgodnych z prawem. Władze francuskie zasygnalizowały wręcz możliwość zablokowania witryny marki.

Dla branży jest to znak, że Europa coraz uważniej przygląda się sposobowi funkcjonowania platform z Azji. Czy analogiczne pytania zostaną zadane również wobec AliExpress, które wkracza do polskiej przestrzeni offline dokładnie w momencie, gdy kontynent zaczyna ustalać surowsze normy dla niekontrolowanego handlu online?

Co dalej z AliExpress w Polsce?

Warszawski pop-up może przyciągać spojrzenia, ale nie zmienia zasadniczego problemu związanego z AliExpress. Platforma wciąż zezwala na sprzedaż produktów o niepewnej renomie, a faktyczna kontrola sprzedawców utrzymuje się na minimalnym poziomie. Zaprezentowanie kilku urządzeń w centrum handlowym nie przekreśla wieloletnich zastrzeżeń dotyczących bezpieczeństwa artykułów nabywanych na tej platformie ani tego, że to konsumenci ponoszą większość ryzyka.

Może Cię zainteresować: Co Polacy myślą o chińskich platformach?

Zdjęcie główne: Unsplash

AliExpress tymczasowo w Warszawie – gdzie i jak długo? - INFBusiness

Katarzyna Wendzonka

Katarzyna Wendzonka

O AutorzeLatest Posts

Redaktorka i copywriterka z 8-letnim doświadczeniem oraz absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 2017 roku pisze o modzie, urodzie i szeroko pojętym lifestyle’u – teraz również od strony biznesowej. Zawodowo związana między innymi z Fashion Biznes, prywatnie początkująca minimalistka oraz miłośniczka kawy i kryminałów. W wolnych chwilach odkrywa sekrety UX writingu i psychologii.

  • 2000 sklepów i apetyt na więcej. Sinsay dopiero się rozkręca
  • Kolejny chiński gigant wychodzi z internetu. W Warszawie stanął pop-up konkurenta Shein
  • Antonin Tron nowym dyrektorem kreatywnym Balmain. Kim jest następca Oliviera Rousteinga?
  • ZUS ostrzega przed falą oszustw. Nie otwieraj maila, zanim tego nie przeczytasz
  • Kering pozwany przez Coty. W tle głośna transakcja z L’Oréalem

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *