
Edukacja zdrowotna w szkołach. Wiemy, co młodzi ludzie o tym myślą.
W najnowszym badaniu SW Research dla Onetu, większość Polaków poparła wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół. Nieco odmienne zdanie na ten temat mają najmłodsi respondenci – w tym sami uczniowie. Co trzeci respondent poniżej 24. roku życia pozytywnie ocenia nowy przedmiot szkolny.
„ Czy popierasz wprowadzenie zajęć z edukacji zdrowotnej w szkołach? ” – takie pytanie o jeden z najczęściej poruszanych tematów w polskiej polityce usłyszeli uczestnicy badania przeprowadzonego przez SW Research.
Według najnowszego sondażu ponad połowa Polaków popiera inicjatywę Barbary Nowackiej, aby zastąpić dotychczasowe zajęcia z wychowania do życia w rodzinie. Na to pytanie twierdząco odpowiedziało 53,7% respondentów , podczas gdy 27,1% było przeciwnego zdania.
Zdania najmłodszych respondentów są nieco odmienne. Większość Polaków poniżej 24 roku życia nie jest pewna, czy wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół było słuszną decyzją.
Edukacja zdrowotna w polskich szkołach: nowe badanie rozwiewa wątpliwości
Nowy przedmiot szkolny najbardziej podzielił młodych dorosłych. Respondenci w wieku zbliżonym do wieku uczniów szkół podstawowych znacznie rzadziej popierają edukację zdrowotną niż inne grupy. Wśród respondentów poniżej 24. roku życia tylko 32% uważa nowy przedmiot za udane posunięcie Ministerstwa Edukacji. Przeciwnego zdania było 30,7% respondentów, a 37,3% – najwięcej w tej grupie wiekowej – nie potrafiło jednoznacznie określić swojego stanowiska.
Wśród osób w wieku 25-34 lata 53,8% respondentów poparło wprowadzenie zajęć z edukacji zdrowotnej w szkołach. 22,7% wyraziło dezaprobatę. Wśród respondentów w wieku 35-49 lat 52,7% poparło wprowadzenie zajęć z edukacji zdrowotnej w szkołach, podczas gdy 30,7% wyraziło opinię negatywną.
Wśród osób powyżej 50. roku życia 58,2% respondentów wyraziło poparcie dla ww. działań, natomiast 25,5% wyraziło dezaprobatę.
Niezależnie od płci respondentów, wyniki badania są podobne: 55,7% kobiet i 51,4% mężczyzn popiera wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół, podczas gdy 25,3% kobiet i 29,1% mężczyzn jest temu przeciwnych.
Spór o edukację zdrowotną. Autor podstawy programowej odpowiada.
Nowy przedmiot szkolny, który wszedł do podstawy programowej 1 września tego roku, stał się przedmiotem ożywionej debaty w polskiej polityce. Prezydent Karol Nawrocki , między innymi, skrytykował niedawno zajęcia, które wprowadzają uczniów w tematy takie jak zdrowie psychiczne, seksualne i społeczne, ogłaszając, że wycofał z nich swojego najmłodszego syna .
„Pod niewinnie brzmiącą nazwą tego tematu, podejmowane są próby przemycania ideologii i polityki do polskich szkół , a na to nie można pozwolić” – napisał Karol Nawrocki w mediach społecznościowych.
Prof. Zbigniew Izdebski , współautor podstawy programowej tego przedmiotu, odpowiedział na zarzuty dotyczące treści zajęć z edukacji zdrowotnej w Polsat News.
„Z naszej eksperckiej perspektywy mogę powiedzieć, że podstawa programowa edukacji zdrowotnej opiera się na badaniach naukowych. Przedstawiamy zdrowie w taki sposób, aby uczniowie rozumieli, że jest to wartość, którą należy pielęgnować (…). To absolutna nieprawda, że zaproponowany przez nas przedmiot jest antyrodzinny” – powiedział prof. Izdebski.
WIDEO: „Rosja obnażyła naszą słabość”. Były minister spraw zagranicznych bije na alarm

Maria Kosiarz / polsatnews.pl / Onet
Źródło