
Pociąg uderzył w ciężarówkę na niemonitorowanym przejeździe kolejowym.
W pobliżu miejscowości Nowa Wieś Ełcka doszło do zderzenia pociągu z ciężarówką. Siła uderzenia spowodowała wyrzucenie kierowcy ciężarówki z kabiny. Osobę tę przewieziono do placówki medycznej. „Jeśli kierowca zawodowy nie przestrzega przepisów, powinien rozważyć zmianę kariery” – stwierdziła w komunikacie prasowym spółka PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
Do zdarzenia doszło w piątek rano po godzinie 7:00 na drodze wojewódzkiej 667, na niemonitorowanym przejeździe kolejowym . Ciężarówka załadowana produktami mlecznymi zderzyła się z pociągiem Intercity jadącym linią Białystok – Szczecin.
– Nasze dochodzenie wskazuje, że prawdopodobnie maszynista zignorował znak STOP i wjechał na przejazd kolejowy, powodując zderzenie z pociągiem – zauważyła w rozmowie z polsatnews.pl mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Warmia-Mazury. Ciężarówka zderzyła się z pociągiem pasażerskim
Straż Pożarna w Olsztynie poinformowała, że siła uderzenia spowodowała, że 59-letni kierowca wypadł z kabiny pojazdu . Był przytomny, gdy przybyły służby ratunkowe. Udzielono mu pomocy medycznej i przewieziono do szpitala. Test trzeźwości potwierdził, że w chwili zdarzenia nie był pod wpływem alkoholu.
Według policji w pociągu znajdowało się około 165 pasażerów , ale nikt nie odniósł obrażeń. Zorganizowano im alternatywny transport, co pozwoliło im kontynuować podróż. Kierowca i załoga zostali poddani testowi na obecność alkoholu i wszyscy okazali się trzeźwi.
Policja wskazała, że znaczne utrudnienia w ruchu drogowym mogą się utrzymywać przez jakiś czas. – Droga w tym miejscu pozostaje zablokowana. Trwają prace, a utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin – wyjaśniła mł. asp. Kulikowska de Nałęcz.
PKP wydało oświadczenie: „Próbował przechytrzyć pociąg”
PKP Polskie Linie Kolejowe SA wydały oświadczenie dotyczące tego incydentu, podkreślając, że kierowca ciężarówki „ nie wykazał się zdrowym rozsądkiem i nie zastosował się do podstawowych protokołów bezpieczeństwa”.
„Kolejny zawodowy kierowca próbował przechytrzyć wielotonowy pociąg ciężarówką ważącą około 20 ton. Brzmi absurdalnie? Jak widać, nie każdy posiadacz prawa jazdy tak myśli” – czytamy w oświadczeniu PKP.
Polskie Koleje Państwowe wskazały, że osoba odpowiedzialna za wypadek poniesie konsekwencje prawne i finansowe. Podkreśliły również poniesione szkody, w tym szkody wyrządzone taborowi i infrastrukturze kolejowej. „W takich sytuacjach jak dziś nie można klasyfikować tego jako „przypadkowego błędu” – zignorowanie znaku STOP, czerwonego światła lub zasady ograniczonego zaufania na przejazdach to świadome wybory. Jeśli zawodowy maszynista nie przestrzega przepisów, powinien rozważyć zmianę kariery ” – stwierdzono.
WIDEO: Przemówienie Ziobry nagle przerwane. Skandaliczne słowa w Sejmie

Paweł Sekmistrz / sgo / polsatnews.pl
Źródło