
Tona chemikaliów w jego ogrodzie. 29-letni mężczyzna gromadził niebezpieczne substancje.
Policjanci z Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) odnaleźli 29-letniego mężczyznę, który rzekomo przechowywał w swoim domu substancje zabronione i inne niebezpieczne substancje chemiczne. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia za nielegalne posiadanie około tony substancji chemicznych.
W czwartek warmińsko-mazurscy policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie niedozwolonych substancji oraz przechowywanie środków chemicznych w sposób zagrażający zdrowiu i życiu. Zatrzymany w miejscu zamieszkania mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.
Przechowywał na posesji substancje niebezpieczne. Stanowiło to zagrożenie dla zdrowia.
W ubiegły czwartek policjanci z Nidzicy przeszukali mieszkanie 29-letniego cudzoziemca i zabezpieczyli m.in. marihuanę oraz pojemniki z płynem niewiadomego pochodzenia. Według wstępnych badań laboratoryjnych, substancje przechowywane przez mężczyznę stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, a także dla środowiska naturalnego.
Z posesji 29-latka skonfiskowano dziewięć pustych 25-litrowych pojemników po amoniaku, pięć pełnych 25-litrowych pojemników po amoniaku, pięć pustych 20-kg pojemników po saletrze amonowej i siedem pełnych 20-kg pojemników po saletrze amonowej.
Policjanci z #Nidzicy zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków i przechowywanie niebezpiecznych substancji chemicznych w sposób zagrażający zdrowiu, życiu i środowisku. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy… pic.twitter.com/qFVVuLVX41
— Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie (@KWP_Olsztyn) 29 września 2025
Według Prokuratury Rejonowej w Olsztynie, podejrzany przyznał się do winy i złożył policji obszerne zeznania. Śledczy nie ujawniają jednak obecnie celu, w jakim cudzoziemiec przechowywał w swoim miejscu zamieszkania tak dużą ilość niebezpiecznych dla środowiska substancji chemicznych.
Mieszkaniec Nidzicy podejrzany o gromadzenie narkotyków został na wniosek prokuratury aresztowany na najbliższe trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia .
WIDEO: „To kolejny mylący trop”. Minister prezydenta ostro krytykuje rząd

Maria Kosiarz / polsatnews.pl
Źródło