Sondaż: Większość Polaków opowiada się za rozszerzeniem władzy prezydenta nad premierem
Ponad 50% Polaków uważa, że głowa państwa powinna mieć silniejszą władzę niż premier, jak wynika z badania Pollster Research Institute. Natomiast 38% popiera przyznanie premierowi szerszych uprawnień. „Obywatele wybierają prezydenta, aby korzystał z konstytucyjnych przywilejów i reprezentował swoje interesy” – stwierdził Karol Nawrocki w wywiadzie dla „Gościa Wydarzeń”.
Na zlecenie „Super Expressu” Pollster Research Institute przeprowadził wśród Polaków sondaż na temat tego, który z przywódców powinien ich zdaniem mieć większy wpływ na władzę wykonawczą: prezydent czy premier?
Najnowsze ustalenia: Preferencje społeczne dotyczące autorytetu przywódczego
Według sondażu 52% uczestników wyraziło poparcie dla rozszerzenia uprawnień prezydenta , podczas gdy 38% opowiedziało się za wzmocnieniem roli premiera.
10% ankietowanych pozostało niezdecydowanych w tej kwestii.
W rozmowie z „SE” specjalista ds. komunikacji dr Sergiusz Trzeciak powiedział: „Kiedy rząd zmaga się ze spadkiem popularności, a nowo zaprzysiężony prezydent cieszy się zaufaniem społecznym, postrzeganie dynamiki przywództwa naturalnie się zmienia”.
„To może być dobry moment na ocenę potencjalnych reform konstytucyjnych – czy przyjąć model kierowany przez kanclerza, przypominający system niemiecki, czy też ramy prezydenckie . Referendum mogłoby ułatwić tę dyskusję. Jednak zmiany systemowe powinny priorytetowo traktować efektywność instytucjonalną, a nie indywidualne osobowości” – dodał Trzeciak.
Firma Pollster przeprowadziła badanie w dniach 9-11 sierpnia 2025 roku, wykorzystując wspomagane komputerowo wywiady internetowe (CAWI) z 1006 dorosłymi Polakami. Próba odzwierciedlała krajowe kryteria demograficzne dla osób w wieku 18+, z maksymalnym marginesem błędu wynoszącym około 3%.
Równoważenie ról przywódczych: perspektywa Nawrockiego
W niedawnym wystąpieniu w programie „Gość Wydarzeń” prezydent Karol Nawrocki odniósł się do oczekiwań związanych ze swoją współpracą z rządem.
Nawrocki określił swoje podejście do współpracy z premierem jako „wzajemnie zdyscyplinowane”.
„Kiedy premier Donald Tusk realizuje politykę, którą ja – wraz z 10,5 milionami obywateli, którzy na mnie głosowali – uważam za sprzeczną z interesami narodowymi, wyrażam sprzeciw. Z drugiej strony, obszary wymagające wspólnych wysiłków powinny umożliwiać konstruktywne zaangażowanie” – wyjaśnił.
Prezydent podkreślił, że skuteczna współpraca głowy państwa i rządu nie wymaga osobistych sympatii ani stałego porozumienia, lecz wspólnego zaangażowania na rzecz dobrobytu Polski.
Priorytety konstytucyjne: Nawrocki omawia taktykę
Nawrocki odniósł się również do wypowiedzi Donalda Tuska , który niedawno potwierdził, że jego autorytet opiera się na „zasadach konstytucyjnych”.
„Praktyczne zarządzanie wymaga uznania, że prezydent, sprawujący najświeższy mandat wyborczy, musi przypominać premierowi Tuskowi o niezrealizowanych obietnicach złożonych podczas jego urzędowania. Wyborcy powierzają prezydentowi zarówno wypełnianie obowiązków konstytucyjnych, jak i wzmacnianie nastrojów społecznych” – powiedział Nawrocki.
– Jeśli premier Tusk ma stać na straży poszanowania konstytucji i wartości demokratycznych, współpraca musi być zgodna z ramami prawnymi i werdyktem wyborców – podsumował.
WIDEO: Rowery spadły z dachu pojazdu na drodze S8. Rosnące wymagania dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego
Paulina Godlewska / pbi / polsatnews.pl
Źródło
