Fabryka w Częstochowie do likwidacji. 260 osób straci pracę

Produkująca rury stalowe fabryka Rurexpol w Częstochowie zostanie zlikwidowana. Po lutym 2025 r. prawie 260 osób zostanie bez pracy. Zarząd Alchemia S.A, w której skład wchodzi zakład, tłumaczy, że decyzja ta wynika m.in. z „pogarszającą się sytuację w europejskim przemyśle stalowym skutkującą spadkiem popytu na wyroby oddziału”.

Fabryka rur w Częstochowie zostanie zamknięcia. Zdjęcie ilustracyjne. /123RF/PICSEL Fabryka rur w Częstochowie zostanie zamknięcia. Zdjęcie ilustracyjne. /123RF/PICSEL

Blisko 260 osób zatrudnionych w fabryce rur Rurexpol w Częstochowie po lutym 2025 r. zostanie bez pracy — przekazała Krajowa Sekcja Hutnictwa NSZZ „Solidarność”. Na stronie Solidarności zamieszono także oświadczenie Zarządu Boryszew S.A., w którym podano powody likwidacji zakładu.

Rurexpol w Częstochowie zostanie zlikwidowany. Zarząd wskazuje powody

„Zarząd Alchemia Spółka Akcyjna podjął decyzję o zamiarze rozpoczęcia procesu likwidacji, mając na uwadze m.in. przewidywaną utratę zdolności Oddziału do konkurowania na rynku z uwagi na pogarszającą się sytuację w europejskim przemyśle stalowym skutkującą spadkiem popytu na wyroby Oddziału, przestarzałą technologię produkcyjną, wysokie koszty utrzymywania działalności produkcyjnej Oddziału i przewidywany stały wzrost tych kosztów, nieuzasadnione technologicznie i ekonomicznie zwiększanie nakładów na remonty i unowocześnianie technologii produkcji oraz przewidywane wyższe korzyści ekonomiczne wynikające z likwidacji majątku Oddziału względem korzyści wynikających z utrzymywania działalności produkcyjnej” — wskazano.

Walcownia Rur Andrzej nadal czeka na inwestora

W Rurexpolu produkowano rury bez szwu wykorzystywane m.in. w przemyśle naftowym i gazowym oraz rury stopowe dla energetyki. Fabryka wchodzi w skład grupy Alchemia i jest drugim zamykanym przez nią zakładem. W maju 2024 r. spółka rozpoczęła likwidację Walcowni Rur Andrzej w Zawadzkiem w woj. opolskim i zwolniła 433 pracowników. 

Zarząd tłumaczył się podobnie — brakiem rentowności oraz przestarzałym sprzętem. W lipcu money.pl przekazał, że walcownię może uratować prywatny inwestor z Ukrainy. Anna Janocha, rzeczniczka prasowa Grupy Boryszew mówiła wówczas, że jest kilku zainteresowanych. Póki co oferta sprzedaży walcowni wciąż jest dostępna na stronie Alchemii S.A.

Hanna Sidorska 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *