6 maja 2024 r. Prezes Polskiej Akademii Nauk, prof. Marek Konarzewski. PAP/Rafał Guz
Propozycja taka jak Fundusz Rozwoju Przełomowych Technologii, zaproponowana przez prezydenta, jest niewątpliwie potrzebna. Nadal popieramy rozwijanie tej koncepcji, choć szczegóły wciąż wymagają doprecyzowania – stwierdził w rozmowie z PAP prof. Marek Konarzewski, prezes Polskiej Akademii Nauk.
W piątek prezydent Karol Nawrocki przedstawił projekt ustawy o Funduszu Rozwoju Przełomowych Technologii. Inicjatywa została zaprezentowana w Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego. Fundusz, z budżetem 5 mld zł, ma na celu wsparcie polskich startupów, a jednocześnie przyciągnięcie zagranicznych inwestycji i wiedzy specjalistycznej do kraju.
Prof. Marek Konarzewski wziął udział w sesji, w której obok rektorów uczelni i ekspertów technicznych omówiono propozycję.
„Przede wszystkim wyrażam satysfakcję, że utworzenie funduszu zostało zaproponowane przez prezydenta w drodze ustawy, co wskazuje na dojrzałą koncepcję. Taka inicjatywa jest bez wątpienia niezbędna. Obserwując szeroki udział liderów naukowych, potwierdzam zbiorowy entuzjazm. Sukces zależy jednak od konkretów. Obecnie szczegóły pozostają ograniczone, poza przekierowaniem finansowania z dochodów z unikania podatków” – powiedział prof. Konarzewski w rozmowie z PAP.
Przyznał, że istnieją wątpliwości co do praktyczności tego mechanizmu, ale wyjaśnił, że obawy te dotyczą raczej konstrukcji ustawodawstwa, a nie intencji prezydenta.
„Zaangażowanie prezydenta w ochronę tej inicjatywy przed konfliktami partyjnymi jest obiecujące. Jako społeczność naukowa opowiadamy się za taką neutralnością w kwestiach dotyczących badań. Niemniej jednak, szczegóły ustawowe wymagają cierpliwości” – podkreślił prezes PAN. Oczekuje, że projekt zostanie przedłożony kierownictwu parlamentu, a następnie poddany publicznej ocenie, aby ujawnić szczegóły.
Wyraził zdziwienie minimalnym zaangażowaniem przedstawicieli sektora prywatnego podczas prezentacji. „Zakładałem, że projekt ustawy zintegruje zasoby państwa z możliwościami finansowymi sektora prywatnego. Jednak ten aspekt został ledwie poruszony” – zauważył prof. Konarzewski.
Prezes PAN zauważył, że roczny budżet funduszu w wysokości 5 mld zł wydaje się skromny.
„Szczególnie, że przepisy wykraczają poza przełomowe technologie i obejmują pomoc administracyjną oraz działania popularyzatorskie – cenne, ale odrębne od wspierania innowacji przemysłowych. W związku z tym przyznana kwota może okazać się niewystarczająca, aby zaspokoić potrzeby Polski w zakresie rozwoju przemysłu” – wyjaśnił.
– Oczekujemy dalszych postępów i pozostajemy optymistami co do rozwoju tej inicjatywy, gdyż współpraca z kierownictwem prezydenckim może zwiększyć wsparcie dla przedsięwzięć naukowych – podsumował.
Karol Nawrocki po raz pierwszy przedstawił propozycję funduszu podczas swojej kampanii wyborczej, włączając ją do „Planu 21”. Podkreślił rolę prezydenta w zabezpieczaniu postępu technologicznego Polski.
Ewelina Krajczyńska-Wujec (PAP)
ekr/ bar/ mówić/
