Ta decyzja może w końcu usatysfakcjonować Donalda Trumpa. Jego intrygi kryją się w tle.

Rezerwa Federalna podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych w środę wieczorem. Rynki spodziewają się obniżki, pierwszej od prawie roku. Taka decyzja Fed ucieszyłaby Donalda Trumpa, który od miesięcy nawoływał do obniżenia kosztów pożyczek, a tuż przed tym ważnym spotkaniem jego plan częściowo się nie powiódł. Prezydent nie był w stanie odwołać jednego członka Fed, ale udało mu się powołać kolejnego.

Donald Trump, prezydent USA i Jerome Powell, prezes Rezerwy Federalnej.
Donald Trump, prezydent USA, i Jerome Powell, prezes Rezerwy Federalnej. | Zdjęcie: Drew Angerer/Getty Images / Getty Images
  • Powszechnie oczekuje się, że Fed wznowi cykl luzowania polityki pieniężnej w środę. Prawdopodobnie obniży przedział stóp procentowych o 25 punktów bazowych, do 4,00-4,25%.
  • Decydującym argumentem za obniżką stóp procentowych są ostatnio opublikowane, znacznie słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy, wskazujące na wyraźny spadek stopy zatrudnienia i wzrost bezrobocia.
  • Podczas gdy inflacja nadal przekracza założony przez bank centralny cel, na co nakładają się wyższe cła importowe, Fed musi brać pod uwagę zagrożenia dla obu swoich celów – stabilności cen i zatrudnienia.
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl

Decyzja w sprawie stóp procentowych w USA zostanie ogłoszona o godzinie 20:00 czasu polskiego, a pół godziny później prezes Jerome Powell odpowie na pytania na konferencji prasowej. Przedstawiona zostanie również nowa prognoza gospodarcza, w tym wykres punktowy ilustrujący oczekiwania amerykańskich bankierów centralnych co do polityki pieniężnej.

Ekonomiści i inwestorzy powszechnie oczekują, że Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC, odpowiednik naszego MPC) obniży koszt pieniądza o 0,25 punktu bazowego (pb), do przedziału 4,00-4,25%. Chociaż dalsze słabe dane z amerykańskiego rynku pracy, zarówno miesięczne dane za sierpień, jak i coroczna rewizja statystyk zatrudnienia, zwiększyły apetyt na obniżkę o 50 pb, jest to mało prawdopodobne i sugerowałoby, że Fed jest już za późno na wznowienie cięć.

To może być pierwsze cięcie od grudnia

Wznowienie, ponieważ Fed nie obniżył jeszcze stóp procentowych w tym roku – pomimo głośnych apeli Donalda Trumpa, jego nieustannych ataków na Jerome'a Powella (sam prezydent mianował go na to stanowisko w swojej pierwszej kadencji) i prób odwołania niektórych członków Fed. Jesienią 2024 roku Rezerwa Federalna obniżyła koszt pieniądza łącznie o 1 punkt procentowy, a ostatnia obniżka miała miejsce w połowie grudnia.

Obniżka nastąpi pomimo wciąż wysokiej inflacji . Głównym argumentem za taką decyzją będzie znaczące ochłodzenie sytuacji na rynku pracy. Uważamy, że skala pogorszenia danych z rynku pracy nie jest wystarczająca, aby przekonać większość członków Fed do obniżenia stóp procentowych o 50 punktów bazowych w tym tygodniu” – twierdzą ekonomiści Credit Agricole Bank Polska. Inflacja CPI (inflacja konsumencka) przyspieszyła w sierpniu do 2,9% r/r, tyle samo co bazowy wskaźnik PCE w lipcu. Cel inflacyjny Fed wynosi 2%.

Od zeszłorocznych obniżek stóp procentowych, Fed utrzymywał narrację o dobrej kondycji gospodarki i rynku pracy, a także o ryzyku inflacyjnym wynikającym z ceł Trumpa. Jednak zmiana podejścia, widoczna w wypowiedzi prezesa Powella na sympozjum w Jackson Hole, została wzmocniona słabymi danymi z rynku pracy. Pod koniec sierpnia Powell zasygnalizował obniżkę stóp procentowych we wrześniu, wskazując na zmianę równowagi ryzyk w kierunku spadku zatrudnienia. Rezerwa Federalna ma podwójny cel: zapewnienie stabilności cen i zatrudnienia.

Ta decyzja może w końcu usatysfakcjonować Donalda Trumpa. Jego intrygi kryją się w tle. - INFBusiness
| Stooq, praca własna

„Skutki podwyżek taryf nie są jeszcze wyraźnie widoczne w danych inflacyjnych; wpłynęły one bardziej na ceny producentów niż na ceny konsumentów, co oznacza, że firmy jak dotąd dostosowywały się do taryf Trumpa, obniżając marże, a słabnący popyt konsumentów utrudniał podnoszenie taryf” – napisali ekonomiści z ING Banku Śląskiego.

Eksperci wskazują, że dwóch członków FOMC (Michelle Bowman i Christopher Waller, obaj zwolennicy Trumpa) poparło obniżkę stóp procentowych już pod koniec lipca. „Niedawno mianowany członek FOMC Stephen Miran może nawet zażądać w tym tygodniu silniejszej korekty stóp procentowych niż 25 punktów bazowych, które wycenia rynek” – zauważyli analitycy ING. Według ekspertów BOŚ, ograniczony wzrost stopy bezrobocia i utrzymujący się wysoki wskaźnik inflacji CPI ograniczają prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o więcej niż 25 punktów bazowych.

Rekonstrukcja personelu FOMC i porażka Donalda Trumpa

Tuż przed środowym posiedzeniem Donald Trump poniósł porażkę w desperackiej próbie usunięcia Lisy Cook ze stanowiska w FOMC. Ujawnienie planu prezydenta wywołało pod koniec sierpnia obawy o niezależność banku centralnego, a rynek zareagował wyprzedażą dolara i amerykańskich obligacji skarbowych. Teraz okazało się, że Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie odrzucił w głosowaniu 2-1 wniosek Trumpa o natychmiastowe usunięcie Lisy Cook.

Zobacz także: Bezprecedensowy ruch Trumpa w Fed. Rynki reagują, ekspert ostrzega przed konsekwencjami

Na pocieszenie dla prezydenta, Senat zagłosował stosunkiem głosów 48 do 47 za nominacją Stephena Mirana , przewodniczącego Rady Doradców Ekonomicznych Białego Domu, na nowego prezesa Rezerwy Federalnej USA. Zastąpi on Adrianę Kugler (która zrezygnowała na początku sierpnia, sześć miesięcy przed wygaśnięciem swojej kadencji) i oczekuje się, że pozostanie w Rezerwie Federalnej USA tylko do stycznia 2026 roku. Oznacza to, że Miran weźmie udział w dzisiejszym posiedzeniu FOMC.

Obawy o niezależność Rezerwy Federalnej rosną, a ekonomiści i obserwatorzy rynku wyrażają obawy o możliwą ingerencję polityczną. Niektórzy postrzegają powołanie doradcy Białego Domu do zarządu Rezerwy Federalnej jako posunięcie, które może ograniczyć zdolność banku centralnego do podejmowania decyzji wyłącznie w oparciu o dane ekonomiczne.

Jakie stopy procentowe pokaże nowy wykres punktowy?

Inwestorzy będą zwracać uwagę nie tylko na konferencję prasową Powella, ale także na nową prognozę makroekonomiczną, a w szczególności na wykres punktowy (dot plot), przedstawiający oczekiwaną przez FOMC ścieżkę stóp procentowych. Istotne będzie ustalenie, czy mediana „kropek” dla 2025 roku wskazuje na obniżkę o 50, czy o 75 punktów bazowych.

Według ekonomistów Bank of America, przy niewielkich zmianach w prognozach makroekonomicznych, wykres punktowy nadal będzie wskazywał na obniżkę stóp o 50 punktów bazowych. Mediana dla 2026 roku powinna wskazywać na kolejną obniżkę o 50 punktów bazowych, w porównaniu z poprzednią obniżką o 25 punktów bazowych. Następnie wykres powinien wskazywać na kolejną obniżkę o 25 punktów bazowych w 2027 roku. Mediana długoterminowej stopy docelowej prawdopodobnie pozostanie na poziomie 3%.

Zobacz też: Decyzja rządu spowoduje wzrost cen. Obliczyliśmy [KWOTY]

„Na konferencji prasowej po spotkaniu spodziewamy się, że retoryka Powella będzie podkreślać zagrożenia dla rynku pracy, choć nadal z ostrożnością. Zarówno ton jego wypowiedzi, jak i nowy wykres punktowy będą kluczowe dla weryfikacji oczekiwań rynkowych co do ścieżki stóp procentowych. Jeśli Fed zasygnalizuje mniejszą skalę łagodzenia niż obecne szacunki, może to wywołać korektę na amerykańskim rynku aktywów” – ocenili ekonomiści Banku Millennium.

Eksperci Credit Agricole wskazali, że ich zdaniem oświadczenie i konferencja prasowa będą utrzymane w tonie ostrożnym, bez deklaracji o dalszym znaczącym łagodzeniu polityki pieniężnej. „Jerome Powell może powtórzyć, że Fed nie podąża z góry ustalonym kursem i będzie podkreślał zależność kolejnych decyzji od napływających danych” – dodali.

Fed na dobrej drodze do dalszych obniżek stóp procentowych

Co dalej ze stopami procentowymi w USA? Według ekonomistów PKO BP, oprócz środowej obniżki, Fed może obniżyć stopy jeszcze dwukrotnie, do końca roku do przedziału 3,50-3,75% (co łącznie dałoby 75 punktów bazowych obniżek).

Obecne wyceny instrumentów rynkowych wskazują na możliwość całkowitej redukcji o 75 punktów bazowych do końca roku . Ten scenariusz jest możliwy do zrealizowania, biorąc pod uwagę m.in. niższy od oczekiwań odczyt cen produkcji (PPI) w sierpniu (2,6% r/r, wobec oczekiwań na poziomie 3,3%). Niezależnie od ostatecznego rozwiązania, Rada Gubernatorów działa obecnie na dość niestabilnym gruncie, a dalsze decyzje będą zależeć od bieżących danych” – twierdzą eksperci Alior Banku.

Ekonomiści z ING Banku Śląskiego formułują podobną prognozę na ten rok. Przewidują, że Rezerwa Federalna obniży koszt pieniądza łącznie o 50 punktów bazowych w pierwszych miesiącach przyszłego roku, do przedziału 3,00-3,25%. Obecnie rynek oczekuje, że do końca 2026 roku stopy procentowe w USA będą oscylować w przedziale 2,75-3,00%.

Ekonomiści Credit Agricole podchodzą ostrożnie do swoich prognoz stóp procentowych. Uważają, że oczekiwany przez członków FOMC koszt pieniądza na koniec 2025 roku pozostanie niezmieniony (co oznaczałoby kolejną obniżkę o 25 punktów bazowych, oprócz środowej), podczas gdy mediana oczekiwań na 2026 rok zostanie obniżona jedynie o 25 punktów bazowych, co oznacza dwie kolejne obniżki w 2026 roku, w porównaniu z trzema obecnie wycenianymi przez rynek . „W rezultacie prognoza może ostudzić oczekiwania inwestorów na głębokie luzowanie polityki pieniężnej, co negatywnie wpłynęłoby na kurs złotego i ceny polskich obligacji” – napisali.

Autor: Maciej Rudke, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *