„Uczciwe” ceny biletów się skończyły. Te linie lotnicze wykorzystują sztuczną inteligencję do ustalania osobnych cen dla każdego pasażera.

Linie lotnicze Delta Air Lines ostatecznie zrezygnowały z idei jednolitych, „sprawiedliwych” cen i wdrażają personalizację opartą na sztucznej inteligencji. Algorytm Fetcherr ustala już ceny dla około 3% biletów, a do końca roku planuje objąć nim co piąty bilet. W dłuższej perspektywie przewoźnik chce, aby każdy pasażer – za konkretny lot i godzinę – widział cenę dopasowaną do swoich potrzeb.

Delta wprowadza spersonalizowane ceny. Sztuczna inteligencja decyduje, ile zapłacisz.
Delta wprowadza spersonalizowane ceny. Sztuczna inteligencja decyduje, ile zapłacisz | Zdjęcie: NurPhoto / East News
  • Delta Air Lines wprowadza personalizację opartą na sztucznej inteligencji
  • W dłuższej perspektywie przewoźnikowi zależy na tym, aby każdy pasażer zobaczył cenę dostosowaną wyłącznie do niego.
  • Choć rozwiązanie to zwiększa przychody, budzi obawy o brak przejrzystości i możliwość manipulacji.
  • Brak jasnych zasad może podważyć zaufanie pasażerów i zaszkodzić wizerunkowi marki
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl

Mechanizm przypomina tradycyjne zarządzanie przychodami, ale jest dodatkowo wspomagany przez sztuczną inteligencję. Fetcherr korzysta nie tylko z historycznych rezerwacji i wskaźników obłożenia, ale także z danych pogodowych, kalendarzy wydarzeń i trendów rynkowych, a następnie w czasie rzeczywistym szacuje maksymalną kwotę, jaką dany klient będzie skłonny zapłacić.

Prezes Delta Air Lines, Glen Hauenstein, powiedział inwestorom, że wstępne wyniki były „niezwykle korzystne” pod względem przychodów jednostkowych, co podsyciło apetyt Wall Street.

Z perspektywy pasażera lista korzyści jest mniej oczywista . Linie lotnicze od lat różnicują ceny w zależności od dnia zakupu lub kanału sprzedaży, ale sztuczna inteligencja może je znacznie precyzyjniej ukierunkować: jednemu pasażerowi zaproponuje zniżkę, a innemu wyższą stawkę, jeśli algorytm uzna go za „mniej wrażliwego na cenę”.

Krytycy nazywają to nawet „hakowaniem naszych mózgów”. Justin Kloczko z Consumer Watchdog ostrzega, że Delta „próbuje wpłynąć na ludzkie głowy”, a senator Ruben Gallego nazywa tę praktykę drapieżnymi cenami.

Sama linia Delta twierdzi, że nie toleruje dyskryminacji i opiera się wyłącznie na „czynnikach związanych z podróżami”, ale nie ujawnia szczegółów dotyczących stosowanych środków bezpieczeństwa ani pełnej historii stawek.

Delta i nietypowe podejście do ustalania cen

Stawia to organy regulacyjne i organizacje konsumenckie w trudnej sytuacji. Różnicowanie cen nie jest nielegalne w Stanach Zjednoczonych, chyba że opiera się na cechach prawnie chronionych, takich jak płeć czy rasa. Problem polega na tym, że bez publicznej bazy danych wszystkich transakcji trudno będzie udowodnić jakiekolwiek nadużycia.

Oferta specjalna

Nie płacisz prowizji przy inwestowaniu w akcje i ETF-y!

„Uczciwe” ceny biletów się skończyły. Te linie lotnicze wykorzystują sztuczną inteligencję do ustalania osobnych cen dla każdego pasażera. - INFBusiness
| XTB

Nikt nie lubi dodatkowych kosztów – dlatego inwestując w akcje i ETF-y w XTB nie płacisz prowizji, dopóki Twój miesięczny obrót nie przekroczy 100 000 EUR.

Wszystkie transakcje powyżej tego limitu będą obciążone prowizją w wysokości 0,2% (min. 10 EUR). Zacznij inwestować w tysiące akcji i ETF-ów z całego świata bez martwienia się o prowizje.

Brak przejrzystości również podsyca kontrowersje. Algorytmy działają jak czarna skrzynka, pozostawiając konsumentów nieświadomymi, dlaczego widzą daną cenę . Ryzyko utraty reputacji przez Deltę jest realne: linia lotnicza, która przez lata budowała swoją reputację premium, może być postrzegana jako przewoźnik maksymalizujący zyski kosztem zaufania.

W środowisku, w którym bilety stanowią wirtualny towar, bez dostrzegalnego kosztu krańcowego, poczucie oszustwa może szybko przełożyć się na lojalność klienta.

Czy zatem decyzja Delty jest kontrowersyjna? Z punktu widzenia inwestora: nie, ponieważ obiecuje wyższe marże. Z punktu widzenia pasażera: absolutnie. Różnice w cenach istniały zawsze, ale do tej pory postrzegano je jako wynik ogólnych zasad rynkowych. Jednak gdy algorytm zaczyna obliczać naszą gotowość do płacenia na podstawie naszego cyfrowego śladu, granica między uczciwą konkurencją a manipulacją staje się niebezpiecznie cienka.

Jeśli linia lotnicza nie zagwarantuje przejrzystości i jasnych zasad, może się okazać, że zyski z AI zostaną pochłonięte przez utratę zaufania – zasobu, którego żaden algorytm nie będzie w stanie później odzyskać.

Akcje Delta Air Lines odnotowały stratę w wysokości -7,32% od początku roku. W ujęciu 12-miesięcznym oznacza to wzrost o 23%.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *