Polska może obniżyć stopy procentowe już w lipcu, pomimo niedawnych prognoz banku centralnego wskazujących na wyższą trajektorię inflacji i wypowiedzi prezesa Adama Glapińskiego – uważa członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki.
W rozmowie z agencją Bloomberg Kotecki zauważył, że ostatnie prognozy banku centralnego były zbyt optymistyczne jeśli chodzi o perspektywy gospodarcze i nadmiernie pesymistyczne jeśli chodzi o inflację, kładąc zbyt duży nacisk na działania rządu dotyczące podwyżek cen.
Rada Polityki Pieniężnej utrzymuje stabilne stopy procentowe od końca 2023 r., podczas gdy banki centralne w Czechach i na Węgrzech zdecydowały się na obniżenie stóp, aby pobudzić swoje chwiejne gospodarki, jak zauważył Bloomberg. Kotecki, który często nie zgadzał się z Glapińskim co do konieczności rozluźnienia polityki pieniężnej, podkreślił, że mocny złoty może skłonić 10-osobową Radę do rozważenia obniżki stóp.
„Istnieje pewna szansa na obniżkę stóp w lipcu” – stwierdził Kotecki w wywiadzie. Niemniej jednak ostrzegł, że początkowa redukcja powinna być stopniowa, a spadek o 50 punktów bazowych byłby zbyt ryzykowny.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
