Tusk ostro komentuje umowę USA-UE: „Nie ma się z czego cieszyć”

„Cła USA na towary europejskie już obowiązują. Choć stanowią zaledwie połowę kwoty sugerowanej pierwotnie przez prezydenta Trumpa w kwietniu, nie ma powodu do świętowania” – oświadczył premier Donald Tusk za pośrednictwem Platformy X. Podkreślił również potencjalne straty finansowe Polski wynikające z tej zmiany polityki.

Premier Donald Tusk.
Premier Donald Tusk. | Zdjęcie: Filip Naumienko/REPORTER / East News

Szef rządu prognozował, że Polska może ponieść straty sięgające blisko 8 mld zł z powodu zaktualizowanych amerykańskich taryf celnych. Gdyby nie ostatnie porozumienie, wydatki te mogłyby się podwoić.

„Wpływ gospodarczy będzie znaczący dla obu regionów, ale trudna umowa handlowa jest lepsza niż niepotrzebny konflikt taryfowy między partnerami” – zauważył Tusk.

x.com

Umowa UE-USA: kluczowe punkty

W niedzielę USA i Unia Europejska zawarły porozumienie nakładające 15% cła na większość produktów będących przedmiotem handlu z Unią, zapobiegając w ten sposób zaostrzeniu się sporów handlowych, które mogłyby zagrozić światowej gospodarce.

Rezolucja ta zapadła na krótko przed wprowadzeniem wyższych ceł, ogłoszonych przez administrację Trumpa na początku tygodnia.

Porozumienie było następstwem kluczowych rozmów między prezydentem Trumpem a przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Trump podkreślił, że zaktualizowane cła obejmą samochody „wraz z innymi produktami”, podczas gdy von der Leyen określiła pakt jako „kompleksowy”. Amerykański przywódca wyjaśnił również, że produkty medyczne i metale zostały zwolnione ze zmienionych ceł.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *