Karol Nawrocki odrzucił proponowaną zmianę przepisów dotyczących wsparcia dla obywateli Ukrainy. Zmiana ta dotyczy nie tylko świadczeń socjalnych, ale także statusu prawnego ich pobytu w Polsce. Takie zmiany mogą mieć głęboki wpływ na sytuację na rynku pracy w tym kraju. Niejasności w przepisach mogą mieć wpływ zarówno na ukraińskich pracowników, jak i na polskie firmy, które opierają swoje strategiczne decyzje dotyczące zatrudnienia na stabilnych ramach prawnych.

Brak porozumienia między przedstawicielami rządu a prezydentem w sprawie kwestionowanych zmian w polityce pomocowej Ukrainy może mieć nieprzewidziane konsekwencje i stanowić wyzwanie dla krajowych przedsiębiorstw, jak zauważa Przemysław Gacek, lider Grupy Pracuj.
Krzysztof Inglot, specjalista ds. zatrudnienia i założyciel Personnel Service, zasugerował, że prezydenckie weto może ostatecznie doprowadzić do odpływu siły roboczej, co może doprowadzić do spadku PKB o wiele punktów procentowych, wzrostu wydatków na zatrudnienie i szkolenia oraz destabilizacji branż zależnych od zagranicznej siły roboczej.
Potencjalne komplikacje związane z pozwoleniem
„Oczekuję – a przynajmniej mam nadzieję – że rząd i urząd prezydenta znajdą kompromis. Główna debata dotyczy zasiłku 800+, a prezydent opowiada się za jego ograniczeniem do aktywnych uczestników rynku pracy” – zauważył lider Grupy Pracuj podczas niedawnego briefingu prasowego.
Wyraził optymizm co do potencjalnych kompromisów i ponownego rozpatrzenia wniosku przez parlament. „ Brak rozwiązania tego problemu może spowodować liczne komplikacje i negatywnie wpłynąć na przedsiębiorstwa , biorąc pod uwagę znaczną liczbę ukraińskich pracowników w Polsce” – podkreślił, zwracając uwagę na niepraktyczność ponownego przetwarzania zezwoleń dla setek tysięcy osób.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) ze stycznia 2025 r. liczba pracowników zagranicznych w Polsce wyniosła 1,45 mln, co oznacza wzrost o 4,5% w skali roku. Ukraińcy stanowili 701 800 osób , co stanowiło około 67% wszystkich pracowników zagranicznych . Dla porównania, całkowite zatrudnienie w gospodarce narodowej w tym okresie wyniosło 15,48 mln, według danych GUS.
„Analiza Deloitte zlecona przez UNHCR wykazała, że uchodźcy z Ukrainy stanowili 2,7% PKB Polski w 2024 roku, co podkreśla ich znaczenie gospodarcze. Niejasna polityka grozi zaostrzeniem podziałów społecznych, eskalacją napięć i skłonieniem uchodźców do relokacji do innych krajów UE” – skomentował Inglot.
„ Niejasności regulacyjne mogą hamować działania integracyjne, zniechęcać do planów stałego pobytu i osłabiać stabilność rynku pracy. Przedsiębiorstwa potrzebują przewidywalnych warunków prawnych, aby ułatwić realizację wieloletnich strategii zatrudnienia . Bez takiej jasności zarówno pracownicy, jak i kondycja ekonomiczna są narażone na znaczne ryzyko” – dodał.
Inglot wyjaśnił, że prawo pobytu na Ukrainie jest nadal chronione na mocy przepisów Rady UE przedłużających tymczasową ochronę do 4 marca 2027 r., co zapewnia utrzymanie statusu prawnego osobom posiadającym oznaczenie UKR.
„ Jednak osoby przebywające na podstawie przedłużonych wiz, zezwoleń na pobyt lub umów bezwizowych stoją w obliczu niepewności – bez zaktualizowanych przepisów ich prawa pobytu mogą wygasnąć” – ostrzegł. Z ekonomicznego punktu widzenia może to skutkować utratą świadczeń dla osób niebędących pracownikami, zakłóceniami w działalności pracodawców oraz niedoborami siły roboczej w kluczowych sektorach, takich jak budownictwo, usługi i logistyka.
Nawrocki kwestionuje ukraińskie przepisy pomocowe
Odmowa prezydenta Nawrockiego zatwierdzenia poprawki do ustawy o pomocy dla Ukrainy wynika z jego stanowiska, że świadczenie 800+ powinno być przeznaczone wyłącznie dla Ukraińców pracujących i opłacających składki na ubezpieczenia społeczne. Propozycja prezydenta, złożona w parlamencie, ogranicza dostęp do świadczeń i opieki zdrowotnej osobom formalnie zatrudnionym i płacącym podatki w Polsce.
Powiązane: Imigranci w Polsce. Perspektywy, które mogą zmienić dyskurs publiczny [ANALIZA]
Obowiązujące przepisy zezwalają osobom przybywającym z Ukrainy po 24 lutego 2022 r. na legalny pobyt do 30 września 2025 r. Odrzucona poprawka miała na celu przedłużenie tego terminu do 4 marca 2026 r.
Nawrocki zaproponował jednocześnie zaostrzenie wymogów dotyczących obywatelstwa, dotyczących migrantów spoza Ukrainy, oraz surowsze kary za nielegalną działalność na granicy. Projekt ustawy zakłada wydłużenie terminów naturalizacji z trzech do dziesięciu lat oraz wprowadzenie pięcioletniej kary więzienia za nielegalne przekraczanie granicy.
Silne zaangażowanie ukraińskiej siły roboczej
Dane rejestru PESEL-UKR wskazują, że w Polsce przebywa prawie milion migrantów powojennych z 2022 roku, w tym 380 000 nieletnich. Badanie Narodowego Banku Polskiego (NBP) podkreśla wysoki wskaźnik zatrudnienia imigrantów z Ukrainy – 78% z nich pracuje lub poszukuje pracy , co przewyższa wskaźnik 67% wśród obywateli polskich.
Dziękujemy za lekturę. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło