Łódzka prokuratura ujawniła w piątek zatrzymanie prezesa nadzorującego firmy wchodzące w skład sieci korporacyjnej Hreit SA. Jest on oskarżony o wprowadzanie w błąd inwestorów i nabywców nieruchomości w Łodzi, Rzeszowie, Krakowie, Gliwicach i Sosnowcu, a szkody szacowane są na miliony złotych i dotyczą setek osób.
Prokurator Paweł Jasiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, w piątkowym komunikacie potwierdził zarzuty i tymczasowy areszt podejrzanego.
Dawid Tokarz z „Pulsu Biznesu” szeroko opisał to śledztwo »
Zidentyfikowano 565 ofiar
„Ogólnopolskie śledztwo, prowadzone na zlecenie Prokuratora Krajowego, jest koordynowane przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi w sprawie domniemanych przestępstw popełnionych przez kadrę zarządzającą HRE Investment. Prokurator Okręgowy powołał specjalistyczną grupę zadaniową – dwóch prokuratorów i czterech funkcjonariuszy” – czytamy w oświadczeniu.
Władze zarzucają prezesowi dopuszczenie się „oszustwa majątkowego na dużą skalę, które dotknęło 565 osób , które utraciły majątek o łącznej wartości ponad 143 mln zł, 245 665 EUR, 10 000 CHF i 182 294 USD”.
„Oskarżeni rzekomo wprowadzali w błąd co do stabilności finansowej podmiotów powiązanych z HRE oraz ich zdolności do wywiązywania się z zobowiązań umownych w określonych terminach” – twierdzili urzędnicy.
Konkretne opłaty dotyczą oszukańczych programów w projektach mieszkaniowych: Łozowa 48 (Łódź) (minimalna strata: 6,3 mln zł), Tuwima Gardens (Łódź) (16,2 mln zł), Tuwima Sky (Łódź) (ponad 9 mln zł) i Resovia Sky (Rzeszów) (ponad 5,2 mln zł).
„Straty krakowskiego Pachońskiego Sky przekraczają 5,4 mln zł, apartamentów Dąbrowskiego w Gliwicach 1,93 mln zł, a projektu Ostrogórska w Sosnowcu ponad 1 mln zł” – precyzuje raport.
Prokuratorzy jako kluczowe czynniki w tej sprawie podają sfabrykowane informacje w prospektach inwestycyjnych, wprowadzające w błąd twierdzenia dotyczące wykonalności projektu i naruszenia zasad rachunkowości — w tym opóźnione sporządzenie sprawozdania finansowego.
Oczekuje się wzrostu liczby ofiar
„Obecne zarzuty odzwierciedlają jedynie część potencjalnych ofiar. Bazy danych zawierają ponad 8300 wpisów inwestorów i ponad 2300 nabywców nieruchomości, przy czym do tej pory przesłuchano ponad 600 inwestorów i ponad 200 nabywców” – wyjaśniają władze.
Kontynuowane są skoordynowane działania z krajowymi jednostkami policji, prowadzone jest również równoległe dochodzenie w sprawie domniemanych szkód finansowych poniesionych przez podwykonawców budowlanych.
„Dowody obejmują 346 tomów i przekraczają 70 000 stron” – oświadczyła prokuratura.
Wśród analizowanych projektów znajdują się także inwestycje spółki Lotnisko Park Sp. z oo (Rumia), Apartamenty Barona Sp. z oo (Opole) oraz liczne spółki wrocławskie (Kościuszki/Zacharzyce, Green City Bieńkowice). Badania obejmują także świdnicką Parkova 5 oraz projekty w Oświęcimiu, Rudzie Śląskiej, Pruszczu Gdańskim i Nowym Dworze Mazowieckim ( Warszawska W3, Warszawska Sky, Złota Apartments ).
Podczas przesłuchania podejrzany miał kwestionować zarzuty, składając jednocześnie obszerne zeznania.
Wprowadzono zamrożenie aktywów
„Oskarżenie uznało, że zeznania podejrzanego są sprzeczne z dowodami, co doprowadziło do zamrożenia kont w celu tymczasowej ochrony aktywów” – wyjaśnili urzędnicy.
Wniosek o tymczasowe aresztowanie podkreślał potencjalną surowość wyroku, ryzyko ukrycia dowodów i obawy dotyczące manipulowania świadkami.
Prokurator Jasiak zauważył, że za każdy zarzut grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, która może wzrosnąć do 25 lat w przypadku szkód powyżej 10 milionów złotych. 18 września 2025 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia wydał wyrok nakazujący zastosowanie trzymiesięcznego aresztu. (PAP)
jus/ joz/
