„Don't Tell Mother” Anoopa Lokkura to poruszający dramat rodzinny, którego akcja rozgrywa się w Indiach w latach 90.

Anoop Lokkur's debut feature,

Wzruszający film o dorastaniu Anoopa Lokkura Don't Tell Mother , który miał premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan w zeszłym tygodniu, to częściowo autobiograficzny obraz życia w Bangalore w latach 90., przesiąknięty nostalgią i widmem przemocy.

Znaczna część historii ukazana jest z perspektywy 9-letniego Aakasha (Siddharth Swaroop), który próbuje odnaleźć się w przejściu od beztroskiej niewinności dzieciństwa do narastającej presji dorosłego świata. Mnożą się groźby słowne, od rodziców po szkolnych dręczycieli, a kary w klasie stają się coraz surowsze.

W jednej z kluczowych scen filmu brutalny nauczyciel matematyki posuwa się do ostateczności, uderzając Aakasha po plecach i zostawiając mu siniaki.

„Kiedy jesteś dzieckiem, dadzą ci czekoladki” – mówi Aakash ze zmęczeniem do swojego młodszego brata Adiego (Anirudh P. Keserker), który go ubóstwia. „Kiedy dorośniesz, będą cię bić”.

Kluczowy wątek fabularny przedstawia Aakasha próbującego ukryć ślady przed swoją surową, ale kochającą matką Lakshmi (Aishwarya Dinesh), z obawy przed jej rozgniewaniem. Scenariusz ten został zaczerpnięty z życia samego Lokkura – i faktycznie udało mu się utrzymać tajemnicę aż do premiery filmu.

„Nigdy nie powiedziałem mamie” – powiedział Lokkur w wywiadzie dla UPI w Busan. „Dowiedziała się o tym dopiero, gdy obejrzała film”.

Reżyser powiedział, że pomysł na swój debiutancki film zrodził się podczas rozmowy ze swoją żoną, Amerykanką, na temat kar cielesnych wobec dzieci.

„Mieliśmy odmienne poglądy, bo ona pochodzi ze Stanów, a ja z Indii” – powiedział. „A jako dziecko byłem bity: bili mnie rodzice, dziadkowie, nauczyciele. Więc myślałem, że to w porządku”.

Jego żona jednak wyraziła sprzeciw, co skłoniło Lokkura do zastanowienia się nad otoczeniem, w którym spędził dzieciństwo.

„To ma charakter systemowy” – powiedział. „Moi dziadkowie bili moich rodziców, więc uważali, że bicie mnie jest w porządku. Trzeba więc wyrwać się z tego kręgu i wtedy pomyślałem: 'Jak zrobić z tego film?'”

Poza parą traumatycznych wydarzeń, z których jedno dotyczyło młodszego brata Aakasha, Adiego, większość wydarzeń w Don't Tell Mother jest raczej aluzyjna niż wykrzyczana. Historia opowiedziana jest pośród rytuałów i rutyny życia domowego, mającego swoje korzenie w konkretnym czasie i miejscu.

Lokkur powiedział, że inspirację czerpał od takich reżyserów, jak Japończyk Hirokazu Kore-eda i Tajwańczyk Edward Yang, którzy opowiadają poruszające historie ludzkie z kinową powściągliwością.

„Dzięki nim zrozumiałem, że sugestia może być silniejsza niż wyjaśnienie” – powiedział. „Nie chciałem niczego sensacyjnego ani nadmiernie dramatyzować, ponieważ uważam, że subtelność jest w kinie niezwykle ważna”.

Lokkur porusza również kwestię ograniczeń narzuconych żonie i matce rodziny, Lakshmi, która marzy o życiu wykraczającym poza obowiązki domowe.

Kiedy dostaje szansę pracy z przyjacielem w firmie cateringowej, jej ambicje zostają pokrzyżowane przez teścia, który uważa, że matka nie powinna prowadzić własnego biznesu.

„Miałam tyle marzeń i tyle chciałam zrobić w życiu” – wykrzykuje w końcu do męża. „Teraz powoli umieram w kuchni”.

Lokkur powiedział, że jego matka również doświadczyła podobnego przygnębienia po zaaranżowanej ceremonii ślubnej w wieku 18 lat.

„Dbała o to, żebyśmy wiedzieli, że nie powinniśmy niczego brać za pewnik, bo mamy wolność i możliwość robienia tego, na co mamy ochotę, podczas gdy ona tego nie miała” – powiedział. „Cieszę się, że otworzyła się na te sprawy, kiedy byliśmy dziećmi”.

Lokkur przyznał, że denerwował się na myśl o tym, że jego rodzice i brat obejrzą film na premierze, ale ich reakcje go uspokoiły.

„Naprawdę im się to podobało” – powiedział. „Moja matka… jeśli ją teraz zapytasz, zaprzeczy, ale wiem, że płakała. Mój tata też, jestem prawie pewien, płakał”.

„Mówili, że przywołało to u nich mnóstwo wspomnień” – dodał. „Oczywiście, to właśnie chce usłyszeć każde dziecko – że jest ze mnie dumne”.

Film „Don't Tell Mother” został wyświetlony w sekcji „A Window on Asian Cinema” festiwalu BIFF. Został wyprodukowany przez Papunu Films.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *