Szymona Hołowni do złożenia zeznań w toczącym się śledztwie
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ma zostać przesłuchany w ramach zeznań świadków związanych z jego zarzutami dotyczącymi próby obalenia rządu, poinformował Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Termin posiedzenia zależy od harmonogramu Hołowni, a urzędnicy zadeklarowali gotowość do „długiego, dogłębnego zbadania sprawy”.
W piątkowym wydaniu „Gościa Wydarzeń” Hołownia twierdził, że spotkał się z licznymi propozycjami przełożenia inauguracji prezydenckiej Karola Nawrockiego w celu ułatwienia „zmiany reżimu”. Naciskany przez Marcina Fijołka o podanie źródła tych sugestii, powoływał się na osoby niezadowolone z „wyniku wyborów prezydenckich”.
Śledztwo w sprawie wypowiedzi o „zamachu stanu”: wkrótce zeznania Hołowni
Skiba wyjaśnił, że publiczne wypowiedzi Hołowni wymagają jego formalnego przesłuchania w charakterze świadka, które prawdopodobnie nastąpi „w ciągu najbliższych dwóch tygodni lub miesiąca”. „Naszym celem jest uniknięcie jakichkolwiek zakłóceń w pracach legislacyjnych lub obowiązkach Marszałka Sejmu” – zauważył. Podkreślając wagę sprawy, podkreślił zaangażowanie prokuratury w „rozległy, skrupulatny proces przesłuchań”.
Formalny wniosek o odniesienie się do wypowiedzi Hołowni pochodził od Bartosza Lewandowskiego , pełnomocnika Krajowej Rady Sądownictwa, w ramach toczących się śledztw w sprawie domniemanych obaleń konstytucji, zainicjowanych przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego . Lewandowski potwierdził za pośrednictwem platformy społecznościowej X, że jego wniosek jest zgodny z tym postępowaniem.
Skiba podkreślił pilną potrzebę niezwłocznego zbadania tej „krytycznej ścieżki śledczej” . Po złożeniu zeznań prokuratorzy ocenią, czy wszcząć odrębne śledztwo, czy też włączyć ustalenia do szerszej sprawy „zamachu stanu”. Decyzja zależy od dowodów zebranych podczas przesłuchania Hołowni.
„Wierni sojusznicy Ziobry”: Bodnar krytykuje postępowanie prokuratury
Pierwotny wniosek Święczkowskiego zarzucał mu skoordynowane działania od 13 grudnia 2023 r., mające na celu podważenie porządku konstytucyjnego Polski, w co uwikłani byli wysocy rangą urzędnicy, w tym premier i liderzy parlamentu. Zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski wszczął wcześniej śledztwo w tej sprawie, które zostało następnie zawieszone przez ówczesnego Prokuratora Generalnego Adama Bodnara , który oskarżył Ostrowskiego i Święczkowskiego o realizację „politycznie motywowanych celów”.
Bodnar określił ich działania jako przejaw „nienależnej lojalności wobec Zbigniewa Ziobry” i zawiesił Ostrowskiego na sześć miesięcy, powołując się na naruszenia proceduralne. Specjalny panel dyscyplinarny zbadał sposób, w jaki Ostrowski prowadził nierejestrowane śledztwa w sprawie domniemanych prób zamachu stanu.
Podczas gdy Prokuratura Okręgowa w Warszawie nadzoruje obecnie sprawę, Skiba zasugerował możliwość przyszłych wezwań dla Hołowni w oparciu o ewoluujące wątki śledztwa. Prawne i polityczne konsekwencje tego postępowania wciąż się ujawniają.
WIDEO: „Zapobiegliśmy upadkowi instytucjonalnemu”. Hołownia omawia propozycje wokół Karola Nawrockiego
