Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the gd-rating-system domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/gibnews/htdocs/gibnews.pl/wp-includes/functions.php on line 6121
Co z ozusowaniem umów śmieciowych? Minister potwierdza: Decyzja zapadła - Gospodarka i Biznes News

Co z ozusowaniem umów śmieciowych? Minister potwierdza: Decyzja zapadła

Ozusowanie umów śmieciowych, do czego Polska zobowiązała się w ramach tzw. kamieni milowych KPO, nie zostanie zrealizowane – dowiaduje się money.pl. Wątpliwe jest nawet wprowadzenie tych przepisów w okrojonej formie. A jak rząd zamierza wytłumaczyć się przed Brukselą?

Ozusowanie umów śmieciowych pod znakiem zapytania /123RF/PICSEL Ozusowanie umów śmieciowych pod znakiem zapytania /123RF/PICSEL

  • „Nie będziemy wprowadzać prostego oskładkowania wszystkich umów cywilnych” – mówi minister w Kancelarii Premiera Maciej Berek;
  • Zdaniem rządu, to rozwiązanie krzywdzące dla pracodawców, które zarazem nie poprawi sytuacji osób zatrudnionych na umowy o dzieło;
  • W Polsce większość z 350 tys. umów o dzieło to tylko jedna z form zatrudnienia, dlatego rządzący uważają, że stosowanie umów śmieciowych zamiennie za umowę o prace to marginalny problem. 

Rząd Mateusza Morawieckiego zgodził się w kamieniach milowych KPO na ozusowanie wszystkich umów śmieciowych. Dzisiejsza ekipa rządząca coraz bardziej odsuwała zmiany w czasie i ograniczała ich zakres. Dziś wydaje się, że klamka zapadła. 

Nie będzie ozusowania wszystkich śmieciówek

Minister w Kancelarii Premiera i szef Stałego Komitetu Rady Ministrów potwierdza, że rząd nie będzie realizował zadania, które zostało wpisane do Krajowego Planu Odbudowy przez poprzednią władzę. 

Nie będziemy wprowadzać prostego oskładkowania wszystkich umów cywilnych, w tym umów o dzieło. Decyzja już zapadła. Takie rozwiązanie obciążyłoby pracodawców i wykonawców kwotą około 5-7 mld zł” – mówi Maciej Berek w rozmowie z money.pl.

Podkreśla, że umowa o dzieło nadal w wielu zawodach jest podstawową formą zatrudnienia, głównie wśród artystów i środowisk twórczych. Przypadki, w których umowa o dzieło stanowi zamiennik dla umowy o pracę, nadal występują, jednak – zdaniem rządu – jest to marginalny problem. 

„Są też sytuacje, gdy jest (umowa o dzieło – red.) całkowicie uzasadniona, np. gdy artysta ma wykonać pomnik czy popiersie, on nie będzie chciał etatu. Próba zrównywania tu umowy o dzieło z umową o pracę także w zakresie obciążeń składkami na ubezpieczenia emerytalne i rentowe jest błędna” – przekonuje minister Berek.

Ozusowanie umów o dzieło. Plany były szerokie, ich zakres maleje

Rząd Mateusza Morawieckiego zakładał, że wszystkie umowy cywilnoprawne będą podlegać składkom na ubezpieczenie społeczne. Wyjątkiem miały być umowy zlecenie z uczniami szkół średnich i studentami do 26 lat. Nowy rząd dopuszczał początkowo zniesienie zasady, która pozwala na nieoskładkowanie umów-zleceń, jeśli zleceniobiorca w innym miejscu odprowadza składki od co najmniej minimalnego wynagrodzenia. Resort pracy pod kierownictwem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk chciał także, aby oskładkowaniu podlegały umowy o dzieło, które są jedynym źródłem dochodu. Ozusowanie miałoby obejmować jedynie obowiązkowe składki, bez składki chorobowej. 

Jakiekolwiek zmiany miały jednak wejść w życie nie szybciej niż w 2026 roku. Teraz wiemy, że pełne ozusowanie umów śmieciowych nie nie zostanie wprowadzone, co zatem zrobi rząd Donalda Tuska?

Zmian wymaga Bruksela

„Będzie prowadzony dialog z Komisją Europejską, który będzie na pewno trudnym dialogiem, czy istnieje możliwość przeskalowania tego w taki sposób, żeby to zachowało jakąś swoją racjonalność” – tłumaczy minister Berek.

Kamień milowy związany z ozusowaniem umów cywilnoprawnych zapisany jest w czwartym wniosku o płatność z KPO. Łącznie to 14 mld zł, o które Polska ma wnioskować jeszcze w tym roku. W teorii nasz kraj mógłby wskazać obiektywne przyczyny niechęci do wprowadzenia takich przepisów. Unia Europejska może wówczas zgodzić się na przesunięcie zmian w czasie lub korektę kamieni milowych KPO. Do tego jednak daleka droga, a ryzykiem jest utrata części środków

Na podstawie umowy o dzieło w Polsce pracuje obecnie 350 tys. osób. Dla większości z nich to tylko jedna z form zatrudnienia. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podaje, że jedynie półtora tysiąca umów o dzieło rocznie to umowy, które stanowią jedyne źródło dochodu danej osoby. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *