W lipcu stopa bezrobocia w Czechach wzrosła do 4,4%, osiągając rekordowy poziom. Analitycy przypisują ten wzrost częściowo zmienności sytuacji gospodarczej Niemiec. „Skok bezrobocia do najwyższego poziomu od ośmiu lat wynika głównie ze spadku zatrudnienia w przemyśle, na który wpłynęły turbulencje w niemieckiej gospodarce” – wyjaśnia ekonomista Lukas Kovanda, cytowany przez gazeta.pl.

Czechy odnotowują historyczny poziom bezrobocia
Według czeskiego urzędu pracy w lipcu ponad 330 000 osób zostało zarejestrowanych jako bezrobotne , co podniosło wskaźnik bezrobocia do 4,4%, jak podaje gazeta.pl. Oznacza to roczny wzrost o 46 500 bezrobotnych. Czeski Urząd Statystyczny łączy ten tymczasowy wzrost z sezonowym spadkiem zatrudnienia.
„Niewielki wzrost bezrobocia w lipcu wpisuje się w coroczne trendy związane z letnim przestojem w rekrutacji i słabszym zaangażowaniem osób poszukujących pracy. Pracodawcy zazwyczaj ograniczają rekrutację w tych miesiącach, a wielu kandydatów odkłada poszukiwania pracy do jesieni. Jednocześnie nowi absolwenci zaczynają wchodzić na rynek pracy. Mimo to bezrobocie utrzymuje się na zaskakująco niskim poziomie, co podkreśla odporność czeskiego rynku pracy” – stwierdza minister pracy Marian Jurecka.
Pracodawcy zgłaszają obecnie 95 553 wakaty, głównie w Pradze i Czechach Środkowych – o około 3000 mniej niż w czerwcu. Średnio o jedno stanowisko ubiega się trzech kandydatów, a różnice regionalne pogłębiają się. W Karwinie o jedno miejsce ubiega się ponad 24 osoby, w Sokolovie prawie 17, a w Děčínie 14.
Czeski ekonomista wskazuje na zmienność gospodarczą Niemiec
Ekonomista Lukas Kovanda przedstawia alternatywną perspektywę, wskazując na największą redukcję zatrudnienia od 2017 r. Przewiduje on dalsze spadki, prognozując, że stopa bezrobocia wyniesie 4,5% w sierpniu i potencjalnie 4,9% do końca roku.
Kovanda przypisuje problemy z zatrudnieniem kurczącym się miejscom pracy w przemyśle, związanym z zawirowaniami gospodarczymi w Niemczech. „Ośmioletni szczyt bezrobocia wynika głównie ze strat miejsc pracy w przemyśle, spowodowanych niestabilnością gospodarczą Niemiec, wysokimi stopami procentowymi i niedawnymi podwyżkami cen energii” – twierdzi.
Wcześniej Czechy plasowały się w czołówce krajów UE o najniższym bezrobociu, ustępując jedynie Malcie (2,7%). W maju stopa bezrobocia wynosiła tam 2,8%, a Polska zajmowała trzecie miejsce z wynikiem 3,3%.