Niemcy aktywnie rozważają reformy systemu zabezpieczenia społecznego. Rząd zamierza zrewidować Buergergeld, program pomocy finansowej dla bezrobotnych, aby zapobiec nadużyciom. Urzędnicy argumentują, że obecne przepisy nie powinny zachęcać do bezczynności kosztem zatrudnienia.
/ CHRISTOPH SOEDER/DPA / AFP
Zawartość:
Członkowie koalicji rządzącej zgadzają się na modyfikację systemu Buergergeld, oświadczyła niemiecka minister gospodarki Katherina Reiche. Opracowywane obecnie zmiany legislacyjne mają na celu rozwiązanie problemu systemowego wyzysku.
Urzędnicy proponują, aby zatrudnienie było „bardziej satysfakcjonujące niż bezczynność”
„Naszym celem jest zapewnienie, aby zatrudnienie przynosiło większe korzyści finansowe niż bezrobocie . Pracownicy powinni wyraźnie zarabiać więcej niż osoby nieuczestniczące w systemie” – podkreślił przedstawiciel CDU.
Zauważyła ponadpartyjną zgodność między CDU/CSU i SPD w kwestii niezbędnych dostosowań . Proponowane środki obejmują uproszczenie systemu redukcji świadczeń dla osób, których możliwości zatrudnienia stale maleją.
Jednak Sueddeutsche Zeitung wskazuje, że rozbieżności w koalicji nadal występują, a członkowie SPD wyrażają zastrzeżenia co do ograniczeń świadczeń socjalnych.
Niemiecki system opieki społecznej wywołuje ożywioną debatę polityczną.
Oficjalne statystyki pokazują, że w 2024 roku na Buergergeld przeznaczono 46,9 mld euro, co pozwoli wesprzeć około 5,5 mln beneficjentów. Oznacza to wzrost o 4 mld euro w porównaniu z poziomem z 2023 roku. Obecny rząd pod przewodnictwem Friedricha Merza zamierza zamrozić wzrosty finansowania do 2025 roku.
Uprawnienia do Buergergeld przysługują Niemcom o minimalnych dochodach z pracy lub bez dochodów z pracy .
Niedawne wypowiedzi bawarskiego lidera Markusa Södera zintensyfikowały debatę na szczeblu krajowym. Polityk CSU opowiada się za ograniczeniem ukraińskich uchodźców do świadczeń dla osób ubiegających się o azyl, zamiast pełnego prawa do świadczeń Buergergeld.
Obowiązujące umowy koalicyjne ograniczają dostęp do Buergergeldu jedynie nowym przybyszom z Ukrainy, a nie obecnym mieszkańcom.
Jako częściowe uzasadnienie takiego stanowiska Söder podał niedawne cła importowe wprowadzone przez USA.
Ukraińscy uchodźcy korzystają z niemieckich programów wsparcia socjalnego
„Die Zeit” szacuje potencjalne roczne oszczędności na poziomie 1 miliarda euro, jeśli propozycja Södera zostanie przyjęta. Publikacja podaje, że zaledwie 33% Ukraińców w wieku produkcyjnym w Niemczech ma pracę .
Ambasador Ukrainy Ołeksij Makiejew skrytykował inicjatywę CSU, nazywając ją „nieuzasadnioną”, stwierdzając: „Obarczanie Ukraińców winą wydaje się niewłaściwe”, jednocześnie przyznając, że Niemcy nadal wspierają jego rodaków.
***
