Wyższe kary, biznes oburzony. Ale czy to słuszne?

Eksperci wyrazili obawy zarówno w związku z zaostrzeniem sankcji za łamanie przepisów prawa pracy, jak i sposobem wprowadzenia tych zmian, o czym donosi środowe wydanie „Rzeczpospolitej”.

Wyższe kary, biznes oburzony. Ale czy to słuszne?
zdjęcie: Tattoboo // Shutterstock

Takie reakcje – jak zauważa gazeta – zostały wywołane przez poprawkę zgłoszoną przez posłów Lewicy podczas drugiego czytania ustawy o warunkach zezwalania na delegowanie cudzoziemców do pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Propozycja ta ostatecznie uzyskała poparcie większości posłów, a projekt ustawy (wraz z wyżej wymienioną poprawką) zostanie teraz rozpatrzony przez Senat.

„Przypomnijmy, że w pierwotnym projekcie ustawy znalazły się m.in. zapisy o zaostrzonych karach za bezprawne powierzenie pracy cudzoziemcom. Jednak w końcowej fazie obrad posłowie zdecydowali się na rozszerzenie tych kar również na zatrudnianie polskich pracowników. Przyjęli poprawkę, która podwyższa wysokość kar za naruszenia praw pracowniczych już ustanowionych w Kodeksie pracy, w tym m.in. za wypłatę wynagrodzeń, a także wprowadza nową kategorię naruszenia (niewypłacanie wynagrodzeń przez okres co najmniej trzech miesięcy) ” – wskazuje „Rz”.

Reklama Zobacz takżeCzy prowadzisz działalność gospodarczą? Możesz otrzymać do 3000 zł premii za Konto Firmowe Online w Santander Bank Polska. Bezwarunkowe 0 zł za otwarcie i prowadzenie

W związku z tym kary za naruszenia określone w artykule 281 § 1 i 2 Kodeksu pracy (w tym zawieranie umów cywilnoprawnych, gdy powinna być stosowana umowa o pracę), w artykule 282 § 1 i 3 Kodeksu pracy (w tym opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń lub nieuzasadnione obniżki) oraz w artykule 283 § 1 Kodeksu pracy (nieprzestrzeganie przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy) zostaną zwiększone. „Nasza organizacja krytycznie ocenia nie tylko samą nowelizację, ale także sposób, w jaki została przeprowadzona” – stwierdza Wioletta Żukowska-Czaplicka z Federacji Przedsiębiorców Polskich, cytowana przez gazetę.

Według eksperta, jest to przykład typowego „wtrącenia parlamentarnego”. „Nawet Biuro Legislacyjne zauważyło, że poprawka odbiega od przedmiotu ustawy i nie była omawiana z organizacjami pracodawców. Dlatego sprzeciwiamy się takiemu podejściu do nowelizacji Kodeksu pracy, który ma istotne znaczenie dla wszystkich pracodawców, nie tylko tych zatrudniających cudzoziemców. Wydaje się, że posłowie nie przemyślali sprawy i prawdopodobnie nie zrozumieli prawdziwych implikacji tej zmiany” – dodaje. (PAP)

akn/ aszw/ lm/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *