„Jak Pani/Pana zdaniem prezydentura Donalda Trumpa wpłynie na sytuację na świecie?” – takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Donald Trump
arb
20 stycznia Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA. Tym samym kandydat Partii Republikańskiej rozpoczął drugą kadencję na stanowisku prezydenta (pierwszy raz sprawował tę funkcję w latach 2017-2021).
Co zapowiadał Donald Trump?
W czasie kampanii wyborczej Trump zapowiadał, że zakończy w ciągu 24 godzin wojnę na Ukrainie, nawet przed objęciem prezydentury – obecnie przyznaje jednak, że perspektywa zakończenia wojny jest dłuższa i może wynosić kilka miesięcy. Trump – w odróżnieniu od Joe Bidena – chce jednak porozmawiać i spotkać się z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. W wywiadzie dla Fox News skrytykował też Wołodymyra Zełenskiego za to, że ten nie zapobiegł wojnie z silniejszą Rosją i nie zawarł z nią jakiegoś porozumienia. Z kolei sekretarz stanu w administracji Trumpa, Marco Rubio, wypowiadając się o zakończeniu wojny na Ukrainie stwierdził, że obie strony będą musiały pójść na pewne ustępstwa.
Trump zapowiedział też nałożenie karnych ceł na Chiny (za napływ na amerykański rynek fentanylu), choć ostatnio mówił, że być może wystarczy sama groźba wprowadzenia takich ceł. Prezydent USA nie wyklucza także nałożenia ceł na Meksyk i Kanadę (co miałoby wymusić na tych krajach uszczelnienie granicy z USA) oraz na Unię Europejską (w tym przypadku chodzi o deficyt handlowy jaki USA notują w relacjach z UE).
Prezydent USA domaga się też od europejskich państw NATO zwiększenia wydatków na obronność (do 4, a nawet – w przypadku krajów najbardziej zagrożonych przez Rosję – 5 proc. PKB) i przekonuje, że Europa powinna ponosić większy niż dotychczas ciężar jeśli chodzi o wsparcie dla walczącej z Rosją Ukrainy.
Trump, już po wyborach prezydenckich w USA z 5 listopada, już jako prezydent-elekt, nie wykluczał, że USA mogłyby wyjść z NATO, gdyby wydatki na obronność europejskich sojuszników były zbyt niskie.
Prezydent USA zgłosił też roszczenia do Kanału Panamskiego, który Panamie przekazała administracja Jimmy’ego Cartera i wyraził zainteresowanie przejęciem od Danii kontroli nad Grenlandią. Pytany czy mógłby w tym celu użyć siły, Trump nie zaprzeczył.
Sondaż: 45 proc. badanych z wyższym wykształceniem uważa, że świat stanie się mniej bezpieczny za prezydentury Donalda Trumpa
Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy jak – ich zdaniem – prezydentura Trumpa wpłynie na sytuację na świecie.
Zdaniem 20,3 proc. badanych świat stanie się w czasie tej prezydentury bezpieczniejszy.
41,3 proc. respondentów spodziewa się, że świat stanie się mniej bezpieczny.
25,9 proc. badanych uważa, że sytuacja na świecie znacząco się nie zmieni.
12,5 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie.
– Pogorszenie bezpieczeństwa na świecie po objęciu prezydentury w USA przez Donalda Trumpa częściej przewidują kobiety (44 proc.) niż mężczyźni (38 proc.). Ze względu na wiek prezydenturę Trumpa ze zmniejszeniem światowego bezpieczeństwa najczęściej wiążą respondenci, którzy skończyli 50 lat (45 proc.). Takie zdanie podziela 45 proc. badanych z wyższym wykształceniem. Świat po objęciu władzy w USA przez Donalda Trumpa będzie mniej bezpiecznym miejscem zdaniem co drugiej osoby, której dochody mieszczą się w granicach 5001 zł – 7000 zł netto oraz 45 proc. mieszkańców wsi – komentuje wyniki badania Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.
Metodologia badania
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 21–22 stycznia 2025 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.