Proponowane cięcia w dostępie do opieki zdrowotnej dla ukraińskich uchodźców za rządów Donalda Tuska mają przynieść oszczędności rzędu 15 milionów złotych miesięcznie. Propozycja prezydenta Karola Nawrockiego, aby całkowicie wycofać te świadczenia, mogłaby czterokrotnie zwiększyć te oszczędności. Władze i personel medyczny przyznają, że Ukraińcy poszukujący leczenia w Polsce stosują „turystykę medyczną”. 
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Lublinie
Izabela Kacprzak
Reklama
Najważniejsze wnioski z tego artykułu:
- Jakie ograniczenia w opiece zdrowotnej są brane pod uwagę w przypadku uchodźców ukraińskich?
- Ile Polska mogłaby zaoszczędzić, ograniczając usługi medyczne dla ukraińskich uchodźców?
- Jakie wydatki wiążą się z opieką zdrowotną dla Ukraińców bez statusu uchodźcy?
- Jak uchodźcy z Ukrainy wpływają na gospodarkę Polski?
Ukraińscy uchodźcy, którzy nie opłacają składek na ubezpieczenie zdrowotne w Polsce, stracą dostęp do kosztownych zabiegów, takich jak terapie onkologiczne, usługi stomatologiczne, specjalistyczna rehabilitacja i planowe operacje ortopedyczne, takie jak wymiana stawów. Inicjatywa ta ma na celu zmniejszenie obciążeń finansowych związanych z opieką nad osobami nieubezpieczonymi, przeciwdziałając naciskom prezydenta Nawrockiego na cofnięcie finansowania opieki zdrowotnej dla bezrobotnych Ukraińców. Obecny system, ustanowiony przez rząd PiS w marcu 2022 roku, zapewnia dostęp do opieki zdrowotnej uchodźcom uciekającym przed konfliktem na Ukrainie.
Karol Nawrocki: Uchodźcy z Ukrainy otrzymują preferencyjne traktowanie
Co skłoniło Nawrockiego do podjęcia decyzji o zakończeniu tych świadczeń?
W swoim projekcie ustawy prezydent skrytykował „niesprawiedliwe preferencyjne traktowanie Ukraińców w stosunku do obywateli polskich”. Zgodnie z ustawą z 2022 roku, Ukraińcy posiadający legalny pobyt i status uchodźcy automatycznie kwalifikują się do kompleksowej opieki zdrowotnej. „Daje to Ukraińcom przewagę, ponieważ Polacy muszą być zatrudnieni, ubezpieczeni lub zarejestrowani jako bezrobotni, aby uzyskać dostęp do tych samych usług” – argumentował Nawrocki.
Społeczeństwo: Ukraińcy wykorzystują wnioski o azyl do uzyskania prawa pobytu. Ujawniono rekordową liczbę wniosków.
Urząd ds. Cudzoziemców w Polsce zmaga się z rosnącą liczbą wniosków, głównie od Ukraińców i Białorusinów…
Reklama Reklama Reklama
Kompromis rządu? Zachowanie pełnych świadczeń dla dzieci poniżej 18. roku życia, podczas gdy dorośli – zgodnie z Ministerstwem Zdrowia – zachowają dostęp do podstawowych usług, z wyjątkiem 11 wyłączeń. Nieubezpieczeni dorośli uchodźcy stracą ubezpieczenie na zabiegi spa, rehabilitację medyczną, programy profilaktyczne (np. badania przesiewowe w kierunku raka), opiekę stomatologiczną, specjalistyczne produkty żywieniowe i sprzęt medyczny. Zostaną również wykluczeni z kosztownych programów leków onkologicznych, przyspieszonych technologii medycznych, przeszczepów komórek lub narządów oraz procedur nienagłych, takich jak operacja zaćmy czy planowa wymiana stawów. Jednak opieka położniczo-ginekologiczna i badania stanu zdrowia dorosłych nadal będą finansowane.
Szpitale są winne miliardy dolarów Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
Ponad 500 placówek medycznych zalega z płatnościami na rzecz ubezpieczeń społecznych swoich pracowników…
Władze potwierdzają wzrost „turystyki medycznej” z Ukrainy
Po co ograniczać konkretne usługi? „Skrócenie listy finansowanych usług ma na celu zmniejszenie presji na polski system opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych obywateli i ograniczenie wydatków” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy. Ma ona również na celu „zapobieżenie nadużyciom ze strony Ukraińców wjeżdżających do Polski głównie w celach medycznych – takich jak dostęp do terapii farmakologicznej, usług stomatologicznych czy planowanych operacji” – zwłaszcza w regionach przygranicznych.
„Turystyka medyczna” jest faktem. Na przykład, zdarzało się, że pacjenci przekładali wizyty po powrocie na Ukrainę lub przyjeżdżali z wynikami badań diagnostycznych z ukraińskich klinik” – mówi Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej. „Chociaż trudno to oszacować, priorytetowe traktowanie oszczędności systemowych ma sens w obliczu rosnącego zapotrzebowania” – dodaje.
Oczekuje się ograniczonych oszczędności wynikających z ograniczeń w opiece zdrowotnej
Prognozowane oszczędności wynikające z cięć? Skromne. Ministerstwo Zdrowia szacuje oszczędności na 102,2 mln zł od października 2025 r. do marca 2026 r. i 176,2 mln zł w 2026 r. – około 14,6 mln zł miesięcznie.
Reklama Reklama Reklama 747 mln zł
Koszty opieki zdrowotnej dla uchodźców ukraińskich w Polsce w 2024 r.
Dane Ministerstwa ujawniają wydatki: ponad 514 mln zł w 2022 r., prawie 850 mln zł w 2023 r. i 747 mln zł w 2024 r. – w tym 0,5 mln zł na opiekę szpitalną. Największe wydatki obejmowały podstawową opiekę zdrowotną (48,5 mln zł), opiekę specjalistyczną (50 mln zł) i usługi stomatologiczne (34,6 mln zł). Leki na receptę: 21 mln zł.
Konflikty zbrojne Koszty wsparcia uchodźców wynoszą ponad 1 mld zł miesięcznie
Rząd zaniża koszty utrzymania Ukraińców w Polsce…
Rosną również koszty dla Ukraińców bez statusu uchodźcy. Nie są one pokrywane ze środków publicznych, ale dotyczą osób ubezpieczonych. W 2023 roku koszty opieki zdrowotnej dla tej grupy wyniosły 1,5 mld zł – dwa razy więcej niż w 2022 roku, kiedy wyniosły 705 mln. Koszty przyjazdów przedwojennych w 2021 roku wyniosły poniżej 1,2 mld zł.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w 2024 r. składki na ubezpieczenia społeczne w Polsce płaciło 787 tys. obywateli Ukrainy, wliczając w to uchodźców i osoby niebędące uchodźcami.
Badanie Deloitte/UNHCR z 2024 roku wskazuje, że w Polsce pracuje około 570 000 ukraińskich uchodźców w wieku produkcyjnym. Ich wkład w gospodarkę wynosi 2,7% PKB (98,7 mld zł) poprzez pracę i wydatki.
