Zdjęcie: Adobe Stock
Jeśli chodzi o profilaktykę nowotworową i udział społeczeństwa w badaniach przesiewowych, Polska pozostaje w tyle za średnią UE – wynika z najnowszego raportu European Cancer Pulse: Country Report opublikowanego przez Europejską Organizację ds. Walki z Rakiem (ECO).
W efekcie nowotwory złośliwe w Polsce wykrywane są często w późniejszym stadium, gdy możliwości leczenia są znacznie ograniczone, a rokowania dla pacjentów mniej optymistyczne – zaznaczyli autorzy raportu w komunikacie prasowym udostępnionym PAP.
„W Polsce, choć mamy wciąż niższy wskaźnik zapadalności, to wskaźnik umieralności z powodu nowotworów złośliwych jest wyższy w porównaniu do średniej UE” – stwierdził w rozmowie z PAP prof. Piotr Rutkowski, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i współprzewodniczący Sieci Systemów Opieki Onkologicznej i Oceny Jakości przy Europejskiej Organizacji Onkologicznej.
Podkreślił, że w niektórych obszarach onkologii odnotowano mierzalne osiągnięcia, takie jak zmniejszenie wskaźników śmiertelności z powodu czerniaka i raka płuc. Spadek śmiertelności z powodu raka płuc jest w dużej mierze przypisywany zmniejszeniu wskaźników palenia wśród mężczyzn, zgodnie z oceną onkologa. „Niestety, wskaźniki zapadalności i śmiertelności kobiet cierpiących na raka płuc nadal rosną” – podkreślił, wiążąc ten trend z utrzymującą się popularnością palenia wśród Polek.
Dane z raportu European Cancer Pulse: Country Report wskazują, że odsetek Polaków palących codziennie jest nieznacznie niższy od średniej UE (odpowiednio 17,1% i 18,8%).
Niemniej jednak dwa inne czynniki, które zwiększają ryzyko wystąpienia różnych nowotworów, a mianowicie spożycie alkoholu i otyłość, pozostają istotnymi problemami. Spożycie alkoholu na osobę w wieku powyżej 15 lat w Polsce wynosi 11 litrów rocznie, podczas gdy średnia UE wynosi 10 litrów. Prawie jedna piąta Polaków (18% w porównaniu z 16% obywateli UE) jest uważana za otyłą, co zwiększa ryzyko wystąpienia dziewięciu różnych typów nowotworów złośliwych.
Pozytywnym wydarzeniem jest wprowadzenie inicjatywy szczepień przeciwko wirusowi HPV (wirusowi brodawczaka ludzkiego) zarówno dla dziewcząt, jak i chłopców, według autorów raportu. Wirus ten odpowiada za prawie 100 procent przypadków raka szyjki macicy i odgrywa również rolę w rozwoju innych nowotworów złośliwych, w tym raka prącia.
Pomimo uruchomienia programu, odsetek zaszczepionych dziewcząt w wieku 9-14 lat wynosi poniżej 17%, co jest wartością znacznie niższą od zalecanego w europejskich wytycznych poziomu 90%.
Jednym z głównych powodów wyższej śmiertelności z powodu raka w Polsce w porównaniu ze średnią UE jest nadal bardzo niskie zaangażowanie Polaków w badania przesiewowe. Tylko 32% docelowej populacji kobiet uczestniczy w badaniach przesiewowych w kierunku raka piersi, podczas gdy średnia UE wynosi 54%. W przypadku badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy wskaźnik ten jest jeszcze niższy i wynosi 11%, w porównaniu z 56% w UE. W badaniach przesiewowych w kierunku raka jelita grubego uczestniczy 14% uprawnionych osób, podczas gdy średnia UE wynosi 36%.
Według autorów raportu oznacza to, że wiele nowotworów jest identyfikowanych w zaawansowanym stadium, co zmniejsza szanse na skuteczne leczenie i pogarsza rokowanie pacjenta. Pozytywnym akcentem jest to, że eksperci podkreślili, że Polska jest jednym z niewielu krajów UE z krajowym programem badań przesiewowych w kierunku raka płuc.
„Jeśli weźmiemy pod uwagę tzw. wskaźnik polityki screeningowej, który dotyczy dostępności badań przesiewowych w Polsce, to jest on dość korzystny. Jednak faktyczne wykorzystanie tych badań pozostaje niskie” – podkreślił prof. Rutkowski. Wyraził nadzieję, że wprowadzenie testu na krew utajoną (test FIT) do badań przesiewowych raka jelita grubego poprawi sytuację. „Ten test ma zostać również włączony do inicjatywy profilaktycznej Moje Zdrowie (dla osób w wieku 20 lat i starszych – PAP). Mam nadzieję, że przyniesie on pozytywne rezultaty” – zaznaczył.
Pozytywnym punktem raportu jest fakt, że Polska plasuje się powyżej średniej UE w zakresie usług opieki paliatywnej.
„Nie wdrożyliśmy jednak jeszcze tzw. prawa do bycia zapomnianym, które zapobiegłoby dyskryminacji osób, które pokonały raka i próbują uzyskać kredyt hipoteczny po wielu latach. Nie powinny być zobowiązane do ujawniania swojej choroby ubezpieczycielom, ponieważ nie ma to wpływu na ubezpieczenie kredytowe. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób młodszych” – wyjaśnił prof. Rutkowski. Zauważył, że prawo to zostało już ustanowione w niektórych krajach naszego regionu, takich jak Rumunia.
„Współpracujemy z Ministerstwem Zdrowia, aby zapewnić uchwalenie tego prawa w tym roku. Ma ono silne poparcie ze strony Komisarza Praw Człowieka, Komisarza Praw Pacjenta i Rzecznika Finansowego. Dlatego robimy duże postępy w jego wdrażaniu” – dodał onkolog.
Prof. Rutkowski ocenił, że w dziedzinie opieki onkologicznej w Polsce dokonano wielu ulepszeń. „Mamy teraz lepszy dostęp do nowych terapii i technologii, a także możliwości uczestniczenia w badaniach klinicznych, ale wyzwania pozostają, szczególnie w odniesieniu do niewystarczającego systemu edukacji zdrowotnej i niskiego wskaźnika uczestnictwa w badaniach przesiewowych” – wymienił.
Uważa, że konieczne jest zintegrowanie edukacji zdrowotnej z systemem szkolnym, skupiając się na czynnikach ryzyka zachorowania na raka, takich jak palenie, spożywanie alkoholu, brak aktywności fizycznej i niezdrowa dieta, a także na wczesnych objawach raka. Ekspert zauważył, że wiele krajów, które odniosły sukces w leczeniu raka, uczyniło edukację zdrowotną obowiązkową w szkołach.
Prof. Rutkowski podkreślił, że pielęgniarki i lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (PHC) powinni odgrywać rolę w promowaniu zdrowego stylu życia i badaniach przesiewowych w kierunku różnych nowotworów. Istotnym problemem jest obecny niedobór lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej i pielęgniarek w UE – odpowiednio o 60% i 36% mniej niż średnia w UE. Ten niedobór komplikuje zapewnienie równego dostępu do opieki zdrowotnej w całym kraju.
Według specjalisty mieszkańcy niektórych regionów nadal mają niższy poziom edukacji w zakresie profilaktycznej opieki zdrowotnej i rzadziej z niej korzystają. Mają również większe trudności z dostępem do badań profilaktycznych i konsultacjami z lekarzami.
Autorzy raportu stwierdzili, że aby poprawić wyniki leczenia nowotworów w Polsce, kluczowe jest zapewnienie równego dostępu do opieki medycznej, poprawa jej koordynacji i przyspieszenie wdrażania narzędzi cyfrowych.
Raport został pierwotnie zaprezentowany w środę (21 maja) podczas Cancer Mission Fair, współorganizowanego przez ECO i Narodowy Instytut Onkologii – Narodowy Instytut Badawczy. Wydarzenie to stanowi wyjątkowe spotkanie obywateli, polityków, naukowców i innowatorów poświęconych rozwojowi opieki onkologicznej i badań nad rakiem w Europie. (PAP)
Nauka w Polsce
jjj/ bar/ amac/