
Radosław Fogiel i Zbigniew Konwiński
„To policzek dla pacjentów onkologicznych” – oświadczył poseł PiS Radosław Fogiel, odnosząc się do rozbieżności w alokacji funduszy KPO. Część środków miała być przeznaczona na takie rzeczy jak jachty i solaria w sektorze HoReCa. „Ta sytuacja wymaga pełnej transparentności” – stwierdził poseł Koalicji Obywatelskiej (KO) Zbigniew Konwiński. „W przeciwieństwie do poprzednich rządów, nie usprawiedliwiamy nadużyć, gdy się pojawią” – podkreślił.
Uczestnicy programu „Śniadanie Rymanowskie” dyskutowali na temat narastających kontrowersji wokół nieprawidłowego zarządzania finansami w sektorze HoReCa, w ramach Narodowego Planu Naprawy (KPO).
„Nazywanie tego 'aferą' jest przesadą. To raczej sztuczne wzburzenie, które podsycacie” – zauważył Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL . „Przy niezliczonych umowach podpisanych w ramach tej inicjatywy, sporadyczne nadzory są nieuniknione” – dodał, twierdząc, że „takie problemy pojawiały się już wcześniej i będą się powtarzać”.
Polityk twierdził, że „PiS desperacko potrzebował tych funduszy”. „Usilnie zabiegali o te pieniądze, ale nigdy ich nie uzyskali. Prawdziwymi ofiarami są właściciele firm , zaniepokojeni teraz reakcją opinii publicznej” – podkreślił.
„Niemniej jednak minister Pełczyńska-Nałęcz musi ponieść odpowiedzialność za te uchybienia” – stwierdził Zgorzelski, podkreślając, że „każda działalność oszukańcza musi zostać wyeliminowana”. „Naśmiewanie się z właściciela kawiarni, który poprosił o ekspres do kawy, jest jednak nieuzasadnione” – podsumował.
Radosław Fogiel, poseł PiS, ostro zareagował: „Co to za narracja? Udawanie niewiedzy? Twierdzenie, że atakujemy firmy? Wasza hipokryzja jest rażąca” – odparł.
„Mówisz o obronie przedsiębiorców? Przypomnij sobie swoje stanowisko wobec mieszkańców Dolnego Śląska dotkniętych powodzią – namawiałeś ich do ubiegania się o pożyczki zamiast o pomoc” – dodał Fogiel.
– Pańskie próby bagatelizowania tego problemu jako błahych nie tylko lekceważą miliony pomijane przy przyznawaniu funduszy , ale są też obrazą dla pacjentów chorych na raka – stwierdził poseł.
Kontrowersje wokół finansowania KPO: „Winą za to obarczona jest błędna polityka alokacji”
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak zabrał głos w debacie na temat KPO. „Sedno problemu nie leży w oszustwach, ale w wadliwych kryteriach finansowania rządu” – argumentował. „Pośpiech w dystrybucji środków momentami przeradzał się w lekkomyślność” – zauważył.
„Pełczyńska-Nałęcz ponosi tu odpowiedzialność. Po co powierzać socjologowi i byłemu ambasadorowi w Rosji zarządzanie dystrybucją funduszy i strategiami regionalnymi?” – pytał Bosak.
Lider klubu KO, Zbigniew Konwiński, odniósł się do krytyki. „Jasność jest niezbędna. Ministerstwo wszczęło dochodzenia przed ujawnieniem informacji w mediach” – wyjaśnił.
„Tą sprawą powinny zająć się organy śledcze, a nie fora internetowe. W przeciwieństwie do naszych poprzedników, nie ukrywamy nadużyć. PiS konsekwentnie bronił nadużyć Funduszu Sprawiedliwości” – zauważył.
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył: „Ten rząd pogrąża się w ogromnej hańbie”. „Szpitale straciły niezbędne fundusze, podczas gdy sauny mogłyby zostać sfinansowane” – skrytykował.
Dotacje KPO: inicjatywa wsparcia HoReCa
W ramach programu wsparcia dla MŚP z sektora HoReCa w ramach KPO sfinalizowano 3005 umów o łącznej wartości 1,2 mld zł, z czego wypłacono 110 mln zł . Średni budżet projektu wyniósł około 410 000 zł. „Zwroty kosztów są jedyną formą płatności, przyznawaną po weryfikacji kosztów. Zaliczki są zabronione, a uczestnicy muszą wnieść co najmniej 10% wkładu własnego. Wydatki z tytułu podatku VAT są wyłączone, a długoterminowa rentowność projektu jest obowiązkowa” – wyjaśniło Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
Ministerstwo zauważyło, że programem HoReCa zarządza pięć podmiotów : Szczecińska Fundacja Polskiej Przedsiębiorczości; warszawska TISE SA; Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego Kraków/Rzeszów SA; Bielska-Biała Agencja Rozwoju Regionalnego SA; oraz Fundacja Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości.
„Operatorów wybierano na podstawie udokumentowanych osiągnięć w zakresie wspierania biznesu, w tym agencji działających pod kontrolą opozycyjnych samorządów, takich jak Rzeszowska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości” – dodano w oświadczeniu.
Wiceminister Jan Szyszko przyznał w piątek, że kierownictwo ministerstwa dowiedziało się o nieprawidłowościach kilka tygodni wcześniej, co spowodowało dymisję Katarzyny Duber-Stachurskiej ze stanowiska szefowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w lipcu.
WIDEO: Rosnąca liczba incydentów ksenofobicznych. Rzecznik służb apeluje: Czas na świadomość

Michał Blus /ar/polsatnews.pl
Źródło