Elon Musk ustępuje? Federalni urzędnicy dostaną kolejną „szansę”

Elon Musk ostrzegł, że może zwolnić amerykańskich urzędników, którzy nie odpowiedzą na e-mail dotyczący oceny wyników, ale miliarder (który odpowiada za Departament Efektywności Rządowej) wydaje się łagodzić swoje podejście. W poniedziałek Musk ujawnił, że urzędnicy otrzymają „kolejną szansę”, jeśli prezydent Donald Trump wyrazi zgodę. Jego prośba o e-mailową samoocenę dotyczącą wyników urzędników spotkała się z krytyką, szczególnie ze względu na możliwość naruszenia poufnych danych.

Elon Musk łagodnieje w sporze z amerykańskimi urzędnikami? Ci ostatni dostaną 'kolejną szansę' na zachowanie stanowisk /JIM WATSON/AFP/East News /East News Elon Musk łagodzi spór z urzędnikami USA? Ci ostatni dostaną „kolejną szansę” na utrzymanie swoich stanowisk / JIM WATSON/AFP/East News / East News

Zawartość:

  • 01 Elon Musk grozi zwolnieniem urzędników federalnych
  • 02 Donald Trump chwali Muska: „Przebłysk geniuszu”
  • 03 Urzędnicy pozywają Elona Muska, oskarżając go o łamanie przepisów pracy
  • 04 W poniedziałek spór Muska z urzędnikami zaostrzył się

Elon Musk , który w zeszłym tygodniu zasugerował, że może zwolnić pracowników federalnych, jeśli nie odpowiedzą na e-mail z pytaniem o ich osiągnięcia zawodowe, zmienił swoje stanowisko. W poniedziałek oświadczył, że pracownicy ci będą mieli kolejną okazję do odpowiedzi, pod warunkiem zgody prezydenta Donalda Trumpa.

Elon Musk grozi zwolnieniem urzędników federalnych

Jeszcze w poniedziałek rano Musk, mianowany przez Trumpa na stanowisko szefa Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE) , ostrzegał na platformie społecznościowej X: „Ci, którzy nie traktują poczty e-mail poważnie, wkrótce znajdą się w sytuacji, w której będą szukać kariery gdzie indziej”.

Mimo to wiele osób z bliskiego kręgu Trumpa, w tym liderzy Departamentu Stanu, Departamentu Obrony, Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, Departamentu Skarbu, a także instytucji federalnych, takich jak FBI i NASA, poinstruowało swoich pracowników, aby nie odpowiadali na wiadomości e-mail od Biura Zarządzania Personelem ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa, przede wszystkim ze względu na możliwość ujawnienia poufnych informacji.

W świetle tych reakcji Musk rozważył swoje stanowisko. Ogłosił, że pracownicy federalni, którzy jeszcze nie odpowiedzieli na e-mail, otrzymają kolejną możliwość, aby to zrobić, pod warunkiem, że Trump się zgodzi.

Donald Trump chwali Muska: „Przebłysk geniuszu”

Według Forbesa prezydent poparł inicjatywę Muska dotyczącą poczty e-mail, określając ją jako „genialną” i charakteryzując jako dowód „geniuszu”.

„(Trump) powtórzył bezpodstawne zarzuty dotyczące oszustw pracowników federalnych, stwierdzając, że »wiele osób nie odpowiada (na e-maile), ponieważ (one) w ogóle nie istnieją«” – donosi magazyn.

Prezydent skrytykował stanowisko agencji takich jak FBI i Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego, które nakazały swoim pracownikom zignorowanie wiadomości e-mail. Trump twierdził, że komunikaty zostały wysłane „w przyjazny sposób” do organizacji, których pracownicy zajmują się szczególnie wrażliwymi informacjami. Dodał, że urzędnicy, którzy nakazali zignorowanie wiadomości, „nawet nie rozważają konfrontacji z Elonem”.

Dziennik „New York Times” poinformował, że Trump w poniedziałek podtrzymał sugestię, iż pracownicy, którzy nie odpowiedzą na e-mail, mogą zostać zwolnieni.

Forbes wspomniał, że ponad 100 demokratycznych prawodawców z Izby Reprezentantów wysłało list do 24 szefów agencji federalnych, wzywając ich do „podjęcia natychmiastowych kroków w celu wyjaśnienia, że pracownicy federalni w (tych) agencjach nie mają obowiązku odpowiadania na tę źle pomyślaną inicjatywę e-mailową”.

Urzędnicy pozywają Elona Muska, oskarżając go o łamanie przepisów pracy

Federalni urzędnicy w USA zmienili pozew złożony w sądzie przeciwko Elonowi Muskowi, twierdząc, że naruszył przepisy prawa pracy, podała w poniedziałek agencja AP. W weekend szef Departamentu Efektywności Stanowej (DOGE) zażądał od urzędników list ukończonych zadań, grożąc ich zwolnieniem.

W zmienionym pozwie złożonym w sądzie federalnym w Kalifornii prawnicy reprezentujący urzędników stwierdzili, że prośba Muska z soboty rano, nakazująca każdemu pracownikowi, aby do końca poniedziałku wymienił pięć zadań wykonanych w poprzednim tygodniu, narusza odpowiednie przepisy.

Podkreślono, że żadne rozporządzenie, zarządzenie ani program wydany przez Office of Personnel Management (OPM) „nigdy w historii USA nie nakazywał wszystkim pracownikom federalnym składania podobnych raportów”. Groźba powszechnych zwolnień została opisana jako „jedno z najbardziej rozległych oszustw w zatrudnieniu w historii kraju”.

W poniedziałek spór Muska z urzędnikami zaostrzył się

W poniedziałek sytuacja zaostrzyła się, ponieważ Musk podobno powtórzył swoje żądanie i podtrzymał groźbę zwolnień . Z kolei wysocy rangą urzędnicy z kilku instytucji podobno nakazali swoim podwładnym, aby nie spełniali żądań Muska.

„Ci, którzy nie traktują tego e-maila poważnie, wkrótce znajdą się w sytuacji, w której będą szukać kariery gdzie indziej” – wiadomość Muska w mediach społecznościowych została zacytowana przez AP. Według agencji urzędnicy federalni otrzymali również e-maile z prośbą o wskazanie ukończonych zadań z OPM. Jednak wiadomość nie zawierała groźby zwolnienia z powodu nieprzestrzegania zasad.

Agencja AP podała również, że

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *