„Czy świadczenie 800+ powinno być zarezerwowane wyłącznie dla pracujących rodziców?” – takie pytanie zadano respondentom sondażu SW Research przeprowadzonego dla portalu rp.pl.
Materiały promocyjne zaprezentowane na pikniku rodzinnym mającym na celu podniesienie świadomości na temat inicjatywy 800+
Artur Bartkiewicz
Reklama
Najważniejsze wnioski z tego artykułu:
- Co skłoniło Karola Nawrockiego do odrzucenia poprawek do ustawy o pomocy dla Ukrainy?
- Jak zareagowali politycy na propozycje z okresu wyborów, zakładające ograniczenie dostępu ponad 800 Ukraińcom?
- Jaka część Polaków popiera ograniczenie świadczenia 800+, a jaka jest za jego zniesieniem?
Prezydent Karol Nawrocki niedawno zablokował proponowane zmiany w polskich przepisach dotyczących wsparcia dla uchodźców ukraińskich. „Polityka wprowadzona ponad trzy lata temu wymaga teraz rewizji. Jestem głęboko przekonany, że wszystkie główne ugrupowania polityczne zgadzają się, że świadczenie 800+ powinno wspierać wyłącznie pracujących uchodźców ukraińskich. (…) Obecna propozycja nie uwzględnia tej zmiany. Moje stanowisko pozostaje niezmienne: tylko pracujący Ukraińcy zasługują na to wsparcie” – oświadczył Nawrocki, broniąc swojej decyzji.
Reklama Reklama
Czy ZUS będzie weryfikował status zatrudnienia przed wypłatą 800+ zasiłków obcokrajowcom?
W trakcie kampanii wyborczych Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej zaproponował powiązanie świadczeń dla Ukraińców w wysokości ponad 800 dolarów z zatrudnieniem rodziców. Jego stanowisko spotkało się z krytyką Magdaleny Biejat z Nowej Lewicy, która nazwała je „problematycznym, a nie rozwiązującym”, sprzeciwiając się twierdzeniom o unikaniu pracy przez Ukraińców. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050) uznał takie zmiany za zbędne, powołując się na fakt, że „prawie 80% Ukraińców w Polsce to zatrudnieni podatnicy”.
Gospodarka: Obniżki dla cudzoziemców powyżej 800%? Opinie ekspertów
Ekonomiści potępiają tę koncepcję… Przekierowanie świadczeń wyłącznie do pracujących obcokrajowców wywołuje debatę.
Polski program 800+ (zaktualizowany z 500+ w styczniu 2024 r.) wspiera rodziców małoletnich. Początkowo uruchomiony przez PiS w kwietniu 2016 r. dla drugiego lub kolejnych dzieci, do lipca 2019 r. uprawnienia zostały rozszerzone na pierwsze dziecko.
Reklama Reklama Reklama
Świadczenie to przysługuje obywatelom polskim i legalnym rezydentom, w tym Ukraińcom na mocy kwestionowanych przepisów odrzuconych przez Nawrockiego.
Po weta władze zaproponowały powiązanie prawa cudzoziemców do zasiłku 800+ z zatrudnieniem, wymagając przy tym comiesięcznej weryfikacji w ZUS.
W roku 2024 roczny budżet programu wyniósł ok. 63,7 mld zł.
Sondaż: 9,4% opowiada się za całkowitym usunięciem 800+
W ankiecie rp.pl firmy SW Research zadano pytanie, czy limit 800+ powinien być ograniczony do rodziców pracujących.
47,2% poparło to ograniczenie.
Reklama Reklama Reklama
19,3% poparło wprowadzenie ograniczeń wyłącznie dla obcokrajowców, w tym Ukraińców.
16,4% sprzeciwiło się jakimkolwiek ograniczeniom.
9,4% opowiedziało się za zniesieniem tego świadczenia.
7,7% pozostało niezdecydowanych.
– Ograniczenia dla pracujących rodziców znalazły największe poparcie wśród osób w wieku 25-34 lata (51%) i zarabiających 3001-5000 zł netto miesięcznie (52%), zauważa Adam Jastrzębski z SW Research.
Metodologia
Firma SW Research przeprowadziła to badanie online za pośrednictwem Panelu SW w dniach 2-3 września 2025 roku, ankietując 800 dorosłych Polaków. Dobór ilościowy zapewnił zgodność danych demograficznych ze statystykami krajowymi. Ważenie uwzględniało zmienne społeczno-ekonomiczne istotne dla celów badania.